[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Skuli³ siê w sobie, jakby prze-szed³ go dreszcz i opar³ ³okcie na udach. Nie chcê zabijaæ nikogo.Przeciwnie.Jestem ci wdziêczny.Ocali³aS mnie, kiedy straci³em nadsob¹ kontrolê. Nieprawda odpar³a ostro. Nie t³umacz siê. Co? Straci³em kontrolê oznacza w istocie: Nie chcê siê przyznaæ,¿e jestem zdolny do czegoS takiego.To zwyk³e k³amstwo.USmiechn¹³ siê do niej pó³gêbkiem. Wszystko, co ci mówiê, jest k³amstwem.Przyjê³a jego ironiê lekkim skinieniem g³owy. Lecz wszystko to, co mówisz sobie, powinno byæ prawd¹& lubpowinno byæ mo¿liwie jak najbli¿sze prawdy.Zrobi³eS to, co zrobi³eS,poniewa¿ jesteS tym, kim jesteS.Samokontrola lub jej brak nie maz tym nic wspólnego. Samokontrola jest podstaw¹.Podstaw¹ podstaw.Na tym polegabycie Jedi.Odwróci³ wzrok.Samo wspomnienie tego, co uczyni³, rozpali³ow jego piersi maleñk¹ iskierkê, która natychmiast rozgorza³a w ogromnyp³omieñ, po¿eraj¹cy serce.Wbi³ palce w mech porastaj¹cy pó³kê i za-cisn¹³ je w piêSæ, wyrywaj¹c dwie potê¿ne kêpy.W³aSciwie prawiechcia³, ¿eby ten mech okaza³ siê jej szyj¹, ale wiele lat treningu Jedidobrze uzbroi³o go przeciwko wSciek³oSci.Otworzy³ d³onie i pozwo-li³, aby strzêpki mchu opad³y na dno w¹wozu, zabieraj¹c jego gniewze sob¹ Bycie Jedi to nie tylko korzystanie z Mocy mówi³ dalej ju¿mocniejszym g³osem; czu³, ¿e stoi na pewnym gruncie. Jest to zobo-wi¹zanie, ¿e pewne rzeczy bêdzie siê robi³o w ten, a nie inny sposób&i pewne sprawy bêdzie siê pojmowa³o tak, a nie inaczej.Chodzi o sza-cunek dla ¿ycia, nie zaS o niszczenie go. Podobnie jak w ogrodnictwie.Zwiesi³ g³owê, przyt³oczony wspomnieniami. Ale ja nie próbowa³em nikogo ratowaæ.Pewnie, tak siê zaczê-³o& tak to planowa³em& ale zanim do mnie do³¹czy³aS na wyspie--ulu, ratowanie istnieñ by³o ostatni¹ rzecz¹, o jakiej mySla³em.107Marzy³em tylko o wielkiej pa³ce, któr¹ móg³bym wyt³uc Yuuzhan w ca-³ej galaktyce.Chcia³em ich skrzywdziæ.Zamruga³a. A to xle? Dla mnie tak.To Ciemna Strona.To definicja Ciemnej Strony.I w³aSnie przed tym mnie ocali³aS. Ocali³am twoje ¿ycie, Jacenie Solo.To wszystko.Twoje normyetyczne to twoja w³asna sprawa.Jacen pokrêci³ g³ow¹.Ju¿ sama historia jego rodziny Swiadczy³adobitnie, ¿e Ciemna Strona dotyczy wszystkich, ale nie zamierza³ w tejchwili o tym dyskutowaæ. Nic nie rozumiesz. Mo¿e i nie zgodzi³a siê radoSnie. Chcesz mi chyba powie-dzieæ, ¿e niewa¿ne, co robisz, wa¿ne jest natomiast, dlaczego. Wcale nie o to& Nie? No to powiedz mi, Jacenie Solo: gdybyS kontynuowa³ re-alizacjê twojego szlachetnego planu uwolnienia niewolników tak, jak-by to uczyni³ prawdziwy Jedi, co zrobi³byS inaczej? No, co na przy-k³ad? A mo¿e tylko inaczej byS siê po tym wszystkim czu³?Jacen zmarszczy³ brwi. Wiesz& nie ca³kiem o to mi chodzi³o& Czy zabicie dhuryamów w szlachetnym celu sprawi, ¿e bêd¹choæ trochê mniej martwe? Czy s¹dzisz, ¿e dla tych zabitych dhur-yamów ma znaczenie, czy zabi³eS ich w szale wSciek³oSci, czy spokoj-nie, z zimn¹ rozwag¹, na jak¹ staæ tylko Jedi? Dla mnie to ma znaczenie z moc¹ stwierdzi³ Jacen. Ach, rozumiem.Mo¿esz zrobiæ, cokolwiek zechcesz, jak d³ugozachowasz swój spokój Jedi? Jak d³ugo mo¿esz sobie powiedzieæ, ¿ecenisz ¿ycie? Mo¿esz zabijaæ, zabijaæ i zabijaæ, i zabijaæ, byle tylkonie straciæ spokoju? Pokrêci³a g³ow¹, mrugaj¹c ze zdumieniem.Czy to nie jest trochê& chore? ¯adne z twoich pytañ nie wnosi nic nowego, Vergere.Jedi zada-wali je sobie od czasu upadku Imperium. I jeszcze d³u¿ej.Wierz mi. Nie mamy dobrej odpowiedzi. I nigdy jej nie bêdziesz mia³, Jacenie Solo. Pochyli³a siê, k³a-d¹c mu d³oñ na ramieniu.Jej dotyk by³ ciep³y i przyjazny, ale w oczachwidaæ by³o nieskoñczon¹ przestrzeñ. Lecz ty sam mo¿esz byæ odpo-wiedzi¹.Zmarszczy³ czo³o.108 Nie ma to wielkiego sensu.Bezradnie roz³o¿y³a d³onie w geScie kapitulacji. A co ma? Och, dobrze, niech ci bêdzie westchn¹³. Sam siê nad tymzastanawia³em. Rozejrzyj siê woko³o zaproponowa³a. Spójrz na ten Swiat, nawzory i kolory lasu paproci, na surowe piêkno krajobrazu, na smugibarw nad naszymi g³owami.Czy to nie jest piêkne? Nigdy niczego podobnego nie widzia³em przyzna³ szczerze. To chyba stanowi pewien sens samo w sobie, prawda? Tak.RzeczywiScie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- Harrison Harry Stover Leon Stonehenge (SCAN dal 950)
- Harrison Harry Stover Leon Stonehenge
- John Grisham Firma (2)
- Bradbury Ray Farenheit 451
- Catherine Jinks Pagan Chronicles 04 Pagan Scribe
- Domagalski Dariusz Silentium Universi
- Asimov Isaac Agent Fundacji (2)
- Chmielewska Wiekszy kawalek swiata
- Wszystko Czerwone (2)
- Blake, William Complete Poetry And Prose
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- filantrop.pev.pl