[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A jednak tu była.Pośpiech, w jakim opuścili tawernę, oraz bitwa na ciasnym dziedzińcupołożyły kres sporom.Kiedy Linnet spotkała się twarzą w twarz zczłonkami kultu, kiedy zobaczyła, jak Logan broni się przed trzemaprzeciwnikami naraz - sztuka, która mogła się nie powieść nawetnajznakomitszemu szermierzowi - przestała upierać się przy powrocie na Esperance" i do domu.Jeszcze nie teraz.272Ze względu na ów lodowaty strach, jakiego doświadczyła na ciasnymdziedzińcu, oraz pozostałe po nim napięcie, które dopiero w tej chwilipowoli z niej spływało, Linnet nie opuści Logana, będzie podróżowaćwraz z nim, dopóki jego misja nie dobiegnie końca.Nie dla własnego, lecz dla jego bezpieczeństwa.Przekonanie, że jej udział może przeważyć szalę zwycięstwa wpotyczce takiej jak ta na dziedzińcu - a zapewne w drodze do nieznanegona razie celu w Anglii Logan wezmie udział w niejednym tego rodzajustarciu - nie wynikało z naiwnego optymizmu i lekkomyślności, lecz zprostych faktów.Mężczyzni nigdy się nie spodziewali, że kobieta staniedo walki.Lekceważyli obecność Linnet, jej umiejętności, a to dawałoprzewagę zarówno jej, jak i tym, po stronie których walczyła.Ona zaśumiała tę przewagę wykorzystać.Zmusiła się, by racjonalnie przeanalizować tę decyzję, podjętą wszakpod wpływem impulsu, nawet jeśli wszystkie jej instynkty krzyczały, żejest słuszna.Bez względu na to, pod jakim kątem przyglądała się faktom,uzyskiwała tę samą odpowiedz - ten sam plan okazywał się najlepszy.Pojedzie z Loganem, będą strzegli się nawzajem, aż on dotrze do celupodróży i pomyślnie zakończy misję.Wtedy Linnet pożegna się z nim iwróci na Guernsey, do Mon Coeur, pozostawiając go jego własnemużyciu - temu, które po powrocie do swego świata on na nowo odkryje iwybierze.Zerknęła na niego, potem na Charlesa, szczelniej otuliła się peleryną iumościla na miękkim siedzeniu.Kilka minut pózniej powóz zwolnił, skręcając w prawo.Wyjrzawszy,zdołała odczytać Totnes" na mijanym drogowskazie.- Dokąd jedziemy? - Popatrzyła na Charlesa, lecz zaraz sobieprzypomniała.- Mówiłeś chyba o Paignton Hall.Charles przytaknął.273- Leży na południe od samego Paignton, na wybrzeżu za Totnes.Torodowa siedziba Deverella, wicehrabiego Paigntona.- Drugiego członka mojej obstawy? - spytał Logan.- Owszem.Miało was przybyć czterech, a Royce mógł wezwać ośmiuz nas, zatem każdemu kurierowi przydzielono dwóch ludzi, żebyeskortowali go przed oblicze naszego dawnego dowódcy.Ucieszycie sięna wieść, że ze względu na zaistniałe okoliczności Royce zimuje w ma-jątku w Suffolk, a nie w swej głównej siedzibie w Nor-thumbrii.- Charleszerknął na Linnet, uśmiechając się uspokajająco.- W Paignton Hallschronimy się tymczasowo, to bezpieczne miejsce, żeby dokonać kilkupodsumowań.Dom został zgrabnie wbudowany w pozostałościniegdysiejszego zamku.Mają piękne widoki, dobre położenie, muryobronne i dziedziniec.Znów popatrzył na Linnet, tym razem, na ile mogła to ocenić wmroku, ze zdecydowanie bardziej cierpkim uśmiechem.- Penny, moja żona, oraz żona Deverella, Phoebe, będą zachwycone,mogąc cię poznać.Pozwolę sobie napomknąć, że Deverell i japozostaniemy ci dozgonnie wdzięczni, jeśli zechcesz nie podsuwać imzbyt wielu pomysłów.Linnet zagapiła się na niego.Korciło ją, by spytać, co konkretnie miałna myśli, tyle że.Poinformował ją właśnie, iż zatrzymają się na jakiśczas w arystokratycznej rezydencji, po części będącej ni mniej, ni więcej,zamkiem, w towarzystwie dam, toteż wszystkie myśli Linnet skupiły sięna tym, że ma ze sobą tylko jedną suknię, w dodatku podróżną.Nadal uśmiechnięty Charles spojrzał na Logana.- Byłbym zapomniał.Nasi ojcowie, hrabiowie, dobrze się znali.Zdaje się, że obaj tego samego dnia zasiedli w Izbie Lordów i od tamtejpory podtrzymywali kontakty.Można by rzec, połączyły ich ciężkieprzeżycia.274Nie wierząc własnym uszom, Linnet wolno odwróciła głowę iwytrzeszczyła oczy na Logana.Był synem hrabiego?Logan nieznacznie wzruszył ramionami, patrząc na Charlesa.- Mój ojciec zmarł kilka lat temu.Nigdy nie wspomniał mi o tejznajomości, ale nie byliśmy ze sobą zbyt blisko.Zapytał o dom Charlesa, czyli, jak się okazało, Zamek Lostwithiel wKornwalii - prawdziwy zamek, z przeciągami i całą resztą.Linnet słuchała odpowiedzi, lecz w istocie jej nie słyszała.Podróż zLoganem wiodła ją na znacznie bardziej wzburzone, najeżonepodmorskimi skalami wody, niż przewidywała.Jakby dla podkreślenia bezmiaru jej towarzyskich braków, ichprzybycie do Paignton Hall przebiegło zupełnie inaczej, aniżeli sięspodziewała.Sam dom w pełni odpowiadał opisowi Charlesa.Gdy jednak powózzatrzymał się na dawnym dziedzińcu zamkowym i Linnet wysiadła w śladza mężczyznami - jak przystało damie, przyjmując przy tym pomoc Loga-na - nic nie odbyło się zgodnie z jej oczekiwaniami
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- Trylogia Lando Calrissiana.03.Lando Calrissian i Gwiazdogrota ThonBoka
- Pierce Tamora Kršg Magii [Tamora Pierce] 03 Księga Daji
- Roberts Nora Marzenia 03 Spełnione marzenia
- Carter Ally Dziewczyny z Akademii Gallagher 03 Nie oceniaj dziewczyny po okładce ( nieof.)
- Feist Raymond E & Wurst Janny Imperium 03 Władczyni Imperium
- Stuart Anne Czarny lod 03 Blekit zimny jak lod
- Norton Andre Odrzucona korona
- Chmielewska Joanna Boczne drogi
- NeroBurningRom eng
- Sławomir Nowakowski Uroda i zdrowie
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- osy.pev.pl