X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zginie.wspólnicy jego nie ujdą bezkarnie.Lecz cóż? zawsze krew sama i zawsze męczarnie?Zmordowany srogością, wstrzymać jej nie mogęI nienawiść zapalam, chcąc obudzić trwogę.Niepokonana hydra na mą zgubę godzi,Jedna głowa odcięta, tysiąc innych rodzi,I tylu sprzysiężonych krew próżno wylanaZamiast umocnić władzę obmierzi tyrana.Z ręki nowego Bruta nie czekaj pogromu,Chwały twego upadku nie zostaw nikomu.Umrzyj  porzuć niegodne o życiu staranie.Cały Rzym przeciw tobie koleją powstanie;Wszyscy, co Rzymianami nazywać się mogą,Mąż po mężu, tą samą pójdą wszyscy drogą.Gdy wszystko razem stracić lub umierać trzeba,Nie ma wtenczas wyboru: umrzyj, tak chcą nieba.Zmierć człowieka jest niczym; te kilka chwil życiaCzyliż tak kosztownego godne są nabycia?Umrzyj, lecz niech śmierć twoja postrachem przenika,76 Zgaś to niknące światło we krwi niewdzięcznika;Poświęć samemu sobie tę godną ofiarę,Ponieś w cienie grobowe mężobójcy karę;Niechaj widzi śmierć twoje, której sobie życzy,Niech ją widzi, a pomsty nie dozna słodyczy.Lub raczej niech nie ujdzie najsroższego zgonu.A ty, niewdzięczny Rzymie, co nie cierpisz, tronu,Przestań mi już wyrzucać jarzmo niewolnicze,Owoce tylu wojen, zwycięstwa, zdobycze,Oddam je w twoje ręce, skrócę twe poddaństwo,Oddam ci twoje wolność i chwałę, i państwoWiększe i spokojniejsze, niż były w tej dobie,Kiedym w burzach niezgody wydzierał je tobie.O nienawistne berło! o zemsto! Rzymianie!O zbyt trudny wyborze w tak okropnym stanie!Jakiej w tej wątpliwości mam się trzymać drogi?Nieszczęśliwym monarchą rozrządzajcie, bogi.Mówcie, czego unikać, co z chwałą zachować,I pozwólcie lub umrzeć, lub światu panować.Odchodzi.SCENA CZWARTAEMILIA samaSkąd ta nieznana radość? i czemu w tej dobieMimowolnie zupełny czuję pokój w sobie?.August przywołał Cynnę, a ja nie znam trwogi,Jak gdyby mi pomyślność zapewniały bogi,Azy się w oczach zamknęły, a w sercu boleści.SCENA PITAE m i l i a, F u l w i aEMILIACóż przynosisz, Fulwijo? jakie słychać wieści?FULWIAJużem zawziętość Cynny zaczęła przemagać,Chciał tu iść, przebaczenia u nóg twoich błagać.Czując dar twojej ręki i ten związek luby,Jeszcze zapragnął życia nad przepaścią zguby.Miał nadzieję powściągnąć zapał twej obrazy,Kiedy ten, co ogłasza cesarskie rozkazy,Sam jeden, bez żołnierzy, Poliklet przybywaI zdumionego Cynnę do Augusta wzywa.77 Nie wiem, jakie w tej chwili czekają nas losy!Różne po całym dworze biegają odgłosy.Wszyscy mówią, że August smutny, pomieszany,Nagłej jakiejś doświadczył w zamysłach przemiany,%7łe, jak ma zwyczaj, z Cynną naradzić się żąda.Nikt tej powszechnej trwogi przyczyn nie przegląda.Lecz inne wieści, pani, więcej cię przerażą.Euforb jest zatrzymanym.Ewander pod strażą.Nie wiem, co to powszechne zamieszanie znaczy,Mówią nawet, że Maksym w zapędzie rozpaczyW spienionych Tybru wałach zakończył swe życie.Lękam się o zdradzieckie naszych zmów odkrycie.EMILIATyle nieszczęść.a przecię ta nieczuła duszaWpośród najsroższych ciosów wcale się nie wzrusza.Wyższa tutaj istota moc swoje objawia,W różnej losu przemianie różne czucia sprawia.Niedawno mię dręczyła trwoga zbyt skwapliwa,Teraz, gdy drżeć potrzeba, na czuciu mi zbywa.Poznaję was, bogowie, wyrok wasz łaskawy,Wpośród natłoku nieszczęść nie chce mej niesławy.Trwogę, jęki, westchnienia, łzy nawet odbieraI naprzeciw piorunom słabą cnotę wspiera.Umrę z tym męstwem, jakie niebo mi natchnęło,Kiedym sama tak wielkie zaczynała dzieło.Niech piekło na mnie wzruszy swą potęgą całą,Umrę.jak teraz jestem, z nieskażoną chwałą.O wolności! O cieniu ojca nie pomszczony!.Com tylko mogła, wszystko czyniłam z mej strony,Czyniłam więcej nawet nad płci mojej siły.Nadzieję pomsty waszej losy omyliły.Lecz chwała pozostanie.ta ze mną nie zginie.Pójdę złączyć się z wami w podziemnej krainie.Imię i sława moja wraz z życiem nie zgasną.Duchy przodków.w krwi mojej poznacie krewwłasną.SCENA SZ�STAE m i l i a, M a k s y m, F u l w i aEMILIAAle co widzę? Maksym? czy mię oczy zwodzą!MAKSYMPłonne o mojej śmierci wieści się rozchodzą:Euforb poznawszy jawne zamiarów odkrycie,Chciał tą zmyśloną śmiercią ocalić mi życie.78 EMILIAA Cynna?.MAKSYMCynna srogą rozpaczą miotany,Widzi zdradzone chęci, twój zamiar wydany.August już wie o wszystkim, zna twoje zamysły,Od niego sprzysiężonych wyroki zawisły.Ewander tym wyznaniem chciał ocalić pana,I tyś na domiar ciosów, tyś pod straż oddana.EMILIAPod straż! na cóż tak długo mój wyrok odwlekać?Najdotkliwsze cierpienie swego losu czekać.Kajdany, śmierć, męczarnie: na wszystkom gotowa.MAKSYMTwe więzy w moim domu.EMILIACóż znaczy ta mowa?MAKSYMNie zdumiewaj się, pani.łaskawe niebiosyBaczną strażą czuwają nad twoimi losy.Tak jest, jeszcze w tej chwili nie wszystko nas zdradzaPójdz tam, gdzie cię Augusta nie dosięgnie władza.Okręt czeka.uchodzmy!.tak żądają bogi.Pójdz, pani, do wyboru nie ma innej drogi.EMILIAJużże to Emiliji Maksym nie poznaje?.MAKSYMJedna już tylko może chwila pozostaje.Oby cię nie zdradziła ufność nieostrożna!.Czynię wszystko dla Cynny, co uczynić można;Chcę grożące twej głowie nieszczęście oddalićI drogą życia jego połowę ocalić.Tak.uchodzmy.A August, gdy cnotę ponęka,Niech naszego powrotu i pomsty się lęka.EMILIAPomsta! już ona dla mnie przestaje być cnotą,Dla pomsty przeżyć Cynnę byłoby sromotą;I kto po zgonie jego szuka ocalenia,Ten śmierć chwalebną w życie niesławne zamienia.79 MAKSYMTyleż słabości w sercu tak mężnym się mieści?Widzę teraz, poznaję twój umysł niewieści.Gdzież owa rzymska stałość, gdzie moc dzielnej duszy?Pierwszy powiew fortuny tak łatwo ją wzruszy.Niech raczej dawne męstwo twe serce zatrzyma,Dowiedz się wreszcie, dowiedz i poznaj Maksyma!Już on więcej tajemnic swoich nie ukryje,Patrz, w nim jeszcze dla ciebie twój kochanek żyje.Poznaj przyjazń lub raczej to święte natchnienie,Które budząc nie zgasłe miłości płomienie,Chce cię kochać, ubóstwiać, twoją zemstę wspierać.EMILIANiebaczny [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.