[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.To leczenie jest skuteczne w każdym przypadku.Zawsze poprawia stan zdrowia i sprawność chorego, zawsze powoduje spadek OB, zmniejszenie lub ustąpienie bólów, w większości przypadków uzyskuje się wyleczenie i to bez żadnych nawrotów choroby.Trafiła do mnie dziewczynka w wieku 7 lat, chora na chorobę Stilla od trzeciego roku życia.Było to w 1970 r.Przez 4 lata, z przerwami, przebywała w różnych szpitalach i klinikach, a jej stan stale się pogarszał.Rodzice twierdzili, że tym razem wypisano ją ze szpitala do domu „na umarcie".Żadnych szans na dalsze życie nie miała.Biedna, wystraszona istota o sztywnej szyi, opadniętej głowie, zniekształconej klatce piersiowej, żabim brzuchu, rączkach i nóżkach jak patyczki i potwornie powiększonych i zniekształconych stawach dłoni, łokciowych, barkowych, kolanowych, sztywnych stawach biodrowych, małpim kręgosłupie i postawie.Tak zniekształconego chorobą dziecka dotychczas nie widziałem.Żadnych szans na dłuższe życie nie miała, OB było ponad 130 po godzinie.Była ufna, cierpliwa, grzeczna, pozwoliła sobie pobrać krew na OB.Nagle do mojego gabinetu weszła Wanda Wermińska, która wówczas przebywała u mnie.Powiedziałem: Pani profesor, proszę zobaczyć to dziecko.W tym momencie dziewczynka zmieniła się w przestraszone zwierzątko i wybuchnęła płaczem, zaczęła drżeć ze strachu na całym ciele.Słowo profesor kojarzyła z bólem i cierpieniem, po przykrych doświadczeniach z pobytów w licznych szpitalach i klinikach.Wyjaśniłem rodzicom zasady żywienia optymalnego i odjechali do domu.Była córką leśniczego zza Wisły.Odwiedziłem ją po miesiącu.Zastałem ją zajadającą ser biały ze słoniną.Już po miesiącu ustąpiły bóle, a OB zmniejszyło się ze 130 do 42.Po pół roku było już 2.Pojechałem do profesora, z którego kliniki małą wypisano do domu „na umarcie".Przedstawiłem mu rezultaty mojego leczenia jego małej pacjentki.Potwierdziłem wynikami u innych chorych na GPP.Powiedziałem: Co panu szkodzi sprawdzić? Może będzie pan mógł skutecznie pomóc innym chorym dzieciom, uchronić je przed śmiercią lub kalectwem.Profesor miał przynajmniej 30 kg nadwagi i tępą głowę.Jedynie poczuł się zagrożony tym, że metody przez niego stosowane są mało skuteczne lub nieskuteczne, że mogę kogoś o tym powiadomić.Na współpracę się nie zgodził, podobnie jak nie zgodziło się na nią wielu innych profesorów i docentów, do których zwracałem się z propozycjami współpracy w celu skutecznego leczenia chorych na różne choroby.Wiedziałem, że zrozumieć nie mogą, ale byłem i jestem lekarzem.Musiałem ciągle próbować.A może się uda? Nie udało się.Nie mogło się udać.Po 9 latach dziewczynka ta przyjechała do Ciechocinka z rodzicami, aby się pokazać - i pochwalić.Była ładną, zdrową panienką.Prawie wszystkie zmiany w stawach cofnęły się zupełnie.Zniekształcenia kręgosłupa i sylwetki również ustąpiły.Pozostała tylko przesunięta jedna rzepka; ten defekt poprawiono operacyjnie.Żywienie optymalne jest leczeniem przyczynowym w gośćcu przewlekłym postępującym, który - u stosujących żywienie optymalne - powinien zmienić nazwę na „ustępujący".Większość chorych na GPP występuje wśród ludzi najbiedniejszych, najgorzej się żywiących, mniej wśród bogatych, szczupłych, dobrze odżywionych.W USA liczba chorych na GPP jest najniższa (proporcjonalnie) wśród białych, bogatych protestantów, zamieszkujących duże domy w dzielnicach podmiejskich.Ludność biała zamieszkująca centra miast (biedniejsza) choruje znacznie częściej.Natomiast bardzo często występuje GPP wśród ludności kolorowej, a najwięcej chorych na tę chorobę stwierdzono wśród ludności indiańskiej w rezerwatach.Produkcja hormonów w organizmie jest sterowana jedzeniem.Przy żywieniu korytkowym ilość hormonów i ich rodzaj jest inny niż przy żywieniu pastwiskowym.Doustne środki antykoncepcyjne działają podobnie jak hormony wytwarzane w nadmiarze przy żywieniu korytkowym.Gościec przewlekły postępujący jest chorobą spowodowaną żywieniem pastwiskowym.Gdy człowiekowi żywiącemu się pastwiskowo podaje się hormony występujące w nadmiarze przy żywieniu korytkowym - to pod wpływem tych hormonów przemiana materii u takiego człowieka zmienia się na bardziej korytkową.Hormony te wymuszają również zmianę w składzie diety chorego zachodzącą poza świadomością chorego i.lekarza.Po prostu pewne pokarmy zaczynają mu bardziej smakować niż inne.Pod wpływem encortonu czy dexamethazonu, które od dawna są stosowane w leczeniu GPP, stan zdrowia często się poprawia, OB często się obniża i często po nich się tyje.Podobnie działają doustne środki antykoncepcyjne.Zbliżają kobietę w jej przemianie materii do korytka.A im bliżej korytka, tym mniej GPP.Stwierdzono 2,3 do 3,4 razy mniejszą częstość GPP u kobiet stosujących doustne środki antykoncepcyjne.U kobiet palących papierosy stężenie estrogenów (hormonów pastwiskowych) pod Wpływem palenia zmniejsza się, co chroni przed rakiem sutka czy rakiem błony śluzowej macicy.Chroni również przed rakiem jelita grubego.W badaniach naukowych potwierdzono te zależności.Palenie w GPP jest niedobre.U chorych na GPP występuje stała i znaczna przewaga układu sympatycznego będąca skutkiem żywienia pastwiskowego.Ręce i nogi są zimne, tętnice zwężone, tkanki obwodowe są stale niedożywione.Palenie tytoniu przez chorych na GPP nasila przewagę układu sympatycznego u tych ludzi, zwęża tętnice obwodowe, pogarsza ukrwienie tkanek obwodowych, wpływa na zmianę apetytu w kierunku produktów bardziej pastwiskowych, co w efekcie nasila postęp choroby.Tak działają papierosy w dawce pobudzającej układ sympatyczny, czyli około 10 do 15 papierosów na dobę.U palących 40 i więcej papierosów na dobę (lub więcej niż 25 przy nierównomiernym paleniu) papierosy porażają układ sympatyczny, dochodzi do przewagi układu parasympatycznego i wówczas palenie wpływa teoretycznie korzystnie na stan chorych na GPP.Chorzy na GPP palą papierosy prawie zawsze w dawce pobudzającej układ sympatyczny.Nie oznacza to, że chory na GPP powinien palić po 40 i więcej papierosów na dobę.Jego organizm jest słaby, chory, nie ma rezerw, papierosy kosztują dużo.Korzystny efekt może być niewielki w stosunku do szkód lub może go nie być wcale.Ponadto palenie zawsze jest głupotą i palić nie należy.Ale dobrze jest znać skutki palenia, w zależności od dawki i składu diety.Po to, aby wiedzieć, co się ryzykuje przy paleniu.Gościec należy do chorób zaliczanych do zespołów antymiażdżycowych.Chory na GPP miażdżycy nie ma, cholesterol i tłuszcze we krwi ma na poziomie niskim.Po przejściu na żywienie optymalne ci chorzy powinni znacznie zwiększyć ilość kolagenu w diecie: jeść dużo chrząstek, galaret z nóg wieprzowych, świńskie uszy, flaczki, płucka i - żółtka
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- c5 9aw. Jan Od Krzy c5 bca Dzie c5 82a
- For.Dummies.PHP.and.MySQL.Web.Development.All.in.One.Desk.Reference.For.Dummies.Jan.2008
- 0199291454.Oxford.University.Press.USA.Values.and.Virtues.Aristotelianism.in.Contemporary.Ethics.Jan.2007
- Jan Filip Vybrane kapitoly ke studiu ustavniho prava pdf
- Jan III Sobieski Listy do Królowej Marysienki
- corneille pierre, racine jan baptiste tragedie
- Herrmann Hors Jan Pawel II zlapany za slowo
- Herrmann Horst Jan Pawel II zlapany za slowo
- Simak Clifford D W pulapce czasu (SCAN dal 1141) (4)
- Clarke Arthur C Ogrod ramy
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- facetzbook.opx.pl