[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dlatego właśnie leptony nie mogły nieść ładunku kolorowego i nie reagowały na silne odziaływania jądrowe.Tak więc kwark lub lepton składał się zawsze z trzech składników lub antyskładników; masa wynikała jako konsekwencja tego, że składniki w tryplecie nie ulegały zmieszaniu.Kombinacje mieszane nie wykazywały masy i wyjaśniały istnienie cząstek wektorowych, pośredniczących w przenoszeniu sił podstawowych: gluonu, fotonu, bozonu wektorowego o masie zerowej i grawitonu.Dla tych dwóch podstawowych składników Okasotaka zaproponował nazwę kurni - zaczerpniętą ze starojapońskiego określenia bogów sił Przyrody.Bogowie japońscy mieli dwie dusze: jedną łagodną - nigi - rni - tama i jedną gwałtowną - ara - mi - tama.Zgodnie z tym Okasotaka nazwał swe dwa rodzaje karni: nigionami i araonami, co międzynarodowy komitet standaryzacyjny uroczyście potwierdził i wprowadził do świątyni oficjalnie uznanej nomenklatury fizycznej.Schriber dla różnych kombinacji trypletów wymyślił sposób mnemotechniczny, nucąc sobie słówka takie, jak “li - la - la" dla kwarka głównego, “la - li - li" dla antykwarka dolnego.czy “la - la - la" dla pozytronu, i wobec tego nazwał dwa karni “lamy" i “firny".Studenci natychmiast dodali do tego “trala", jako określenie ogólne, i ku wielkiemu ubolewaniu strażników powagi naukowej, wersja ta została przyjęta do powszechnego użytku przez resztę uczonych całego świata, których wkrótce zmęczyło recytowanie “nigi - nigi - ara", a spodobało im się tamto.Naukowcy nie byli jednak przygotowani do zaakceptowania twierdzenia Schribera, że tym sposobem zostały zintegrowane: mechanika kwantralamowa i re - la - li - tywizm.Ponieważ oba słówka zaczynały się na tę samą literę, “la" zaczęto oznaczać jako “A”, “li" zaś jako “I".Lam miał ładunek jednej trzeciej, firn żadnego.Dwa lamy i jeden firn tworzyły kwark górny, którego trzy możliwe kolory wyrażano trzema możliwymi permutacjami: AAI, AIA i IAA.Podobnie dwa firny i jeden lam dawały antykwark dolny w trzech kolorach ładunków AII, IAI i IIA; podobnie dwa “antyfarny" i jeden “antylim" - górny antykwark, a dwa antylimy i antylam - kwark dolny.Trzy lamy niosły wspólnie bezkolorowy ładunek jednostkowy, czego wynikiem był pozytron, oznaczany AAA; trzy antyfarny zaś, każdy o “antyładunku" jednej trzeciej, to znaczy ładunku ujemnym, tworzyły zwykły elektron.Trzy firny nie miały ładunku i dawały neutrino elektronowe, trzy antylimy zaś połączone zamykały generację stanu podstawowego antyneutrinem elektronowym.Wynikało z tego, że “antytrale" nie muszę w konieczny sposób tworzyć antycząstek, trale zaś nie zawsze dają cząstkę.Niemniej w budowie normalnej materii trale przeważały nad antytralami; na przykład proton; składający się z dwóch kwarków górnych i jednego dolnego, był reprezentowany przez trójkę “tralapletów": AAI, AIA i AIA, zależnie od ładunków kolorowych przypisanych trzem składającym go kwarkom.Ten schemat nareszcie wyjaśnił wiele rzeczy, które dotychczas były tylko notowane, jako zaobserwowane empirycznie ciekawe koincydencje.Wyjaśniał, czemu kwarki występowały w trzech kolorach: każda kombinacja jeden - plus - dwa lamów i limów miała trzy i tylko trzy możliwe permutacje.Wyjaśniał, czemu leptony były “białe" i nie poddawały się silnym oddziaływaniom; istniało tylko po jednej możliwej permutacji dla AAA lub III.Wyjaśniał też, czemu ładunki elektryczne kwarków i leptonów były równe: niosły je te same trale.Dalsze zaś studia “traladynamiki" umożliwiły pierwsze spekulacje na temat, co zapoczątkowało Wielki Wybuch.Wyniki matematyczne wskazywały na wcześniejszy stan fluidalny czystej “tralaterii", o nieokreślonych rozmiarach i szczególnych właściwościach, ponieważ przestrzeń i czas były związane jako wymiar złożony, co nie pozwalało na pojawienie się jakichkolwiek procesów analogicznych do czegokolwiek opisywalnego znanymi terminami fizycznymi.Istniały podstawy do przypuszczeń, że gdyby rozszerzająca się nodula rozplątanego czasu i przestrzeni została arbitralnie wprowadzona za pomocą jakiegoś mechanizmu niektórzy uzmysławiali to obrazem banieczki pojawiającej się w wodzie sodowej, choć nie było to ścisłe - spadające “ciśnienie" wewnątrz banieczki zapoczątkuje kondensację surowej “tralaterii" z “tralaprzestrzeni", w formie eksplozji trafi i antytrali; przy czym trale zachowywałyby aspekt “czasopodobny", antytrale zaś “antyczasopodobny" pierwotnej bezczasowej domeny ich pochodzenia.Ich wzajemne powinowactwo przyśpieszyłoby ich łączenie się w gęsty fluid fotonowy, w którym przywrócona zostałaby bezczasowość, co zgadzałoby się z teorią względności, wyjaśniając, czemu dla poruszających się fotonów czas pozostawał nieruchomy oraz czemu w obserwowanym wszechświecie istniało dziwne powiązanie między stopniem upływu czasu i szybkością światła.Wysokoenergetyczne warunki pierwotnego fluidu fotonowego, którego gęstość zbliżała się do gęstości jądra atomowego, sprzyjałyby tworzeniu się jednostek “tralapletów", zapoczątkowując interakcję materii w warunkach zdominowanych przez silne oddziaływania jądrowe, co ujawniało się przywracając nie – Ablowską symetrią pomiarową w odniesieniu do wariancji stopni swobody, wprowadzonych przez rozdzielenie czasu i przestrzeni.Następnie już ewolucja wszechświata podążała zgodnie z dobrze znanymi zasadami.Teorie obecnie preferowane na Ziemi przypisywały przewagę występowania materii we wszechświecie w porównaniu z antymaterią zakłóceniu równowagi w stosunku jeden do miliarda w reakcjach występujących w najwcześniejszej fazie Wybuchu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- Hogan James P Najazd z przeszlosci
- James P. Hogan Najazd z przeszlosci
- Koontz Dean R Mroczne sciezki serca (SCAN dal
- Tom Clancy Suma wszystkich strachow t.1
- Edwardson ke Najpiękniejszy kraj
- Brust Steven Teckla
- Cisco Ccie Fundamental Network Design An
- Martel Yann Zycie Pi.BLACK
- Andrew, Ashling The Invisible Chains Part 02 Bonds of Fear(1)
- Szklarski Alfred Tomek na wojennej sciezce (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- osy.pev.pl