[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wskazywał, \e próbaczołowego przełamania frontu pod Pusan mo\e być bardzo krwawai wymagać będzie zaanga\owania dziesiątek tysięcy \ołnierzy,podczas gdy śmiały desant na tyły wroga w sile 2 dywizji mógłbycałkowicie odmienić sytuację na froncie.Plan działań desantowych opracowanych w sztabie gen.MacArthura nie został \yczliwie przyjęty w Waszyngtonie.Głównymi oponentami byli przewodniczący Kolegium SzefówSztabów, gen.Omar N.Bradley, oraz dowódcy marynarki.Bradleyuwa\ał, \e w oparciu o doświadczenia wyniesione z Europy nie jestmo\liwe przeprowadzenie udanego desantu w proponowanymprzez MacArthura czasie i miejscu.Ponadto uznał, \e taka operacjaniesie ze sobą ryzyko włączenia się do konfliktu Chin i ZSRR postronie północnokoreańskiej, co mo\e przerodzić się w wojnęświatową.Z kolei oficerowie marynarki wskazywali naniesprzyjające warunki terenowe do przeprowadzenia desantu podInczhon, gdy\ w tym miejscu Morze śółte łączy się z redą portuwąskim, płytkim (w czasie odpływu na 3,6 3,9 m), usianymmieliznami Kanałem Latających Ryb.Kanał ten mógł zostać łatwozablokowany przez miny morskie.Niebezpieczne były te\ prądypływowe, których prędkość wynosiła od trzech do ośmiu węzłów,czyli 14;5 km na godzinę.Utrudniały one manewrowanie du\ejliczby jednostek oraz praktycznie uniemo\liwiały u\ycie przezznaczną część doby jednostek desantowych, które nie były w staniepokonać silnego prądu.Ponadto było mało miejsca dozakotwiczenia, zaledwie kilka doków i przystani, nie było te\ pla\yw potocznym znaczeniu, tylko falochrony i skały.Przed portemusytuowana była ufortyfikowana wyspa Wolmi-do i mała wysepkaSowolmi-do oddzielona od miasta przez rzekę Salee.Nad portemwznosiły się wzgórza, z których mo\na było kontrolowaćokolicę. 77Najwy\sze z nich wzgórze Radio na wyspie Wolmi-do wznosiło sięna wysokość 105 metrów i całkowicie dominowało nad portem.Jednak najbardziej niebezpiecznym czynnikiem mogącymuniemo\liwić desant były pływy.Podczas przypływu wysokość faliw niektórych punktach wybrze\a sięgała do 10 metrów, z koleipodczas odpływu morze cofało się o 6 7 km, pozostawiając trudnydo przebycia pas błotnistego terenu.Czynniki te nie pozwalały naciągłe przeprowadzanie desantu.Większość pojazdów desantowychmiała bowiem zanurzenie 7 metrów i większe, co ograniczało czasprzeprowadzenia operacji do kilku godzin.Ponadto w warunkachjesiennych tylko w ciągu trzech lub czterech dni w miesiącu pogodaumo\liwiała przeprowadzenie takiej operacji.Poprzez wymuszoneprzerwy w lądowaniu kolejnych rzutów desant nara\ał się na du\eniebezpieczeństwo, poniewa\ przeciwnik zyskiwał czas naumocnienie swoich pozycji i uzupełnienie sił, a następnie mógł u\yćich do atakowania jednostek, które ju\ wylądowały i musiałyoczekiwać na dalsze posiłki a\ do czasu następnego przypływu.Nawet bardzo bliscy współpracownicy MacArthura mieliwątpliwości co do wyboru miejsca desantu.Kontradmirał James H.Doyle opracował nawet drugi plan, gdzie miejscem lądowania miałbyć Kunsan, dogodniej poło\ony do przeprowadzenia operacjidesantowej.20 sierpnia admirał Forrest P.Sherman, szef OperacjiMorskich gen.J.Lawton Collins, szef sztabu armii amerykańskiej ikilku innych wysokiej rangi oficerów zostało wysłanych zWaszyngtonu, aby zapoznać się z planami operacji, a w istocieodwieść MacArthura od ich realizacji.W Waszyngtoniepowszechnie uznano, \e plan jest szaleństwem leciwego ekscentryka,a Inczhon najgorszym z mo\liwych miejscem do zrealizowania jegopomysłu.Nominalnie Collins jako szef sztabu armii miał wy\sząpozycję od MacArthura, ale tylko nominalnie, MacArthur bowiem,oprócz tego, \e stała za 78nim ju\ wówczas legendarna przeszłość wojskowa, miał ogromnyautorytet w armii i dłu\szy sta\ oficerski '.Był wówczas tak\epięciogwiazdkowym generałem, podczas gdy Collins miał czterygwiazdki.Tote\ MacArthur nie stał na przegranej pozycji przedrozpoczęciem narady.23 sierpnia w kwaterze głównej Mac Arthura w Tokio odbyło siędecydujące spotkanie w sprawie operacji.Pierwszy zabrał głos gen.Collins, który przedstawił swoje obawy co do konsekwencji, jakiemo\e mieć wycofanie piechoty morskiej spod Pusan dla armii gen.Walkera.Nale\y tu wspomnieć, \e oddziały tej formacji byłynajlepszymi na froncie i odpowiadały za kluczowe odcinki.Teraz wzwiązku z planami MacArthura miałyby być skierowane do zadańoperacji desantowej.Po nim swoją opinię przedstawił adm.Sherman,który wskazywał, \e łatwiejszym i pewniejszym celem desantu byłbyport w Kunsan.Pózniej kolejno głos zabrali pozostali oficerowiemarynarki na czele z adm.T.Joyem, opisujący, z punktu widzeniamarynarki, trudności techniczne, jakie niesie za sobą operacjadesantowa pod Inczhon.Następnie zało\enia planu zreferował adm.Doyle.Zwracał uwagę, \e wywiad donosił, i\ tylko kilka słabychjednostek znajduje się w okolicy portu, który nie jest nale\ycieumocniony.Doyle, który był weteranem II wojny światowej i uczest-nikiem desantu w Guadalcanal, zakończył swoje wystąpieniesłowami:  Najlepsze co mogę powiedzieć o desancie pod Inczhon tojedynie to, \e nie jest on niemo\liwy".Na końcu głos zabrałosobiście MacArthur.W swoich spisanych wspomnieniach takscharakteryzował ten moment:  Odczekałem chwilę, aby zebraćmyśli.Czułem wzrastające napięcie, jakie ogarniało zebranych.Je\elikiedykolwiek cisza była bardziej wymowna, to nastąpiło to właśniew tej chwili.Przypomniałem sobie wtedy głos mojego ojca,1Podczas I wojny światowej MacArthur był generałem brygady, podczas gdyCollins był zaledwie kapitanem. 79który powiedział mi przed laty, Doug, narady wojenne rodzązwątpienie i defetyzm".Następnie generał we właściwym sobiestylu, spokojnie, powoli wa\ąc słowa, przez 45 minut uzasadniał,dlaczego najlepszym wyborem jest Inczhon.Zwracał uwagę, \ewłaśnie ze względu na trudne warunki terenowe, nieprzyjaciel niespodziewa się tam desantu.Jako przykład, przywołał ekspedycjęgen.Jamesa Wolfe'a przeciwko Quebecowi w 1759 r.z okresuwojny siedmioletniej.Wolfe wdarł się do Quebecku od strony RzekiZwiętego Wawrzyńca, która wydawała się Francuzom niedostępnadla nieprzyjaciela, właśnie z powodu warunków naturalnych.Tenśmiały manewr zakończył się sukcesem i miał decydujące znaczeniedla klęski Francji i utraty przez nią kolonii w Ameryce Północnej narzecz Wielkiej Brytanii [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •