[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi.20 Pamiętajcie o słowie, które do was powiedziałem: „Sługa nie jest większy od swego pana”.Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować.Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać.21 Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał.24 Gdybym nie przyszedłi nie mówił do nich, nie mieliby grzechu.Teraz jednak nie mają usprawiedliwienia dla swego grzechu.23 Kto Mnie nienawidzi, ten i Ojca mego nienawidzi.24 Gdybym nie dokonał wśród nich dzieł, których nikt inny nie dokonał, nie mieliby grzechu.Teraz jednak widzieli je, a jednak znienawidzili i Mnie, i Ojca mego.25 Ale to się stało, aby się wypełniło słowo zapisane w ich Prawie: Nienawidzili Mnie bez powodu (Ps 35[34],7.19; 69[68],5).26 Gdy jednak przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojcapochodzi, On zaświadczy o Mnie.27 Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku».18.Obietnica Jezusa sprawdza się dokładnie w świecie, w którym żyje Ewangelista;sprawdza się również w każdym następnym pokoleniu chrześcijańskim.Społeczność Jezusauwikłana jest w walkę, przybierającą najrozmaitsze formy, ale prowadzoną według tychsamych zasad.Jezus i Jego uczniowie kwestionują i odrzucają wartości doczesne, na jakichopiera się „świat”; upominają ludzi hołdujących tym wartościom jako jedynemu celowi życia,piętnują konformizm i wszelkie kompromisy między Chrystusem a prawami tego świata.Konsekwencją tego stanu rzeczy jest nienawiść ze strony świata; wyczuwa on wyraźnie, żeuczniowie Jezusa należą do innej, obcej mu rzeczywistości, która stoi w nieprzejednanymprzeciwieństwie do przemijającej (1 Kor 7,31) doczesności.Nienawiść ta nie wyraża sięjedynie w biernym dystansie, ale ma charakter czynny: świat jest gotowy bronić własnejwystarczalności, odpowiedzieć agresywnie na krytykę i odrzucenie swoich wartości.Toteż chrześcijanin winien być przygotowany na to, że prześladowanie przez świat będzie mutowarzyszyło w pracy apostolskiej.19.Z poprzednich rozważań wynika, iż postawa „neutralna” wobec nowej rzeczywistości nie jest możliwa, a właściwie równa się negacji.Wynika bowiem z braku pełnej wiary orazwspólnoty z Jezusem w cierpieniu i prześladowaniu (por.Mt 5,10–12; 10,22).Zresztądobrowolne wyłączenie się ze sfery świata stanowi pierwszy krok na drodze z ciemności kuprawdziwemu światłu (por.Dz 26,18), ku Jezusowi Chrystusowi (1,9).20.Do istoty chrześcijańskiej egzystencji należy żywy, pozytywny udział orazzaangażowanie w konfrontacji między Jezusem a światem.Tym samym nienawiść ze stronyświata nie może ominąć prawdziwego ucznia Jezusa (por.13,16; Mt 10,24).Określenie„nienawiść” nie ma w mentalności semickiej nic z abstrakcji.Nie wyraża prostego, niezaangażowanego przeciwieństwa miłości, lecz całą gamę postaw niemożliwych do pogodzeniaz nią: począwszy od braku miłości i przychylności poprzez dezaprobatę osoby czy rzeczy, ażdo aktywnej tendencji do wyrządzenia zła i chęci zagłady.Nie należy też „świata” sprowadzać do jednej kategorii, jak to zresztą wykazały poprzednierozdziały; nie w równym stopniu też ciąży na jego przedstawicielach grzech iodpowiedzialność.Największą odpowiedzialność ponoszą przywódcy judaizmu, ludziepowołani do prowadzenia ludu Bożego drogą prawdy, którzy w imię własnych przekonań idoczesnych interesów znienawidzili Jezusa.Jego wystąpienie i nauka podważały i zagrażałyich egzystencji, zbudowanej wyłącznie na wartościach doczesnych tego świata.Nie mniejszaodpowiedzialność ciąży na niewiernym uczniu, który słyszany codziennie głos prawdy wolałodrzucić na rzecz złudnych wartości; stając się narzędziem planów szatana.Mniejszą winę, ale mimo to wyraźną, ponosi anonimowy tłum, chwiejny w swoich przekonaniach, zbytkonformistyczny, by podjąć decydujący krok ku światłu życia, zbyt bezkrytyczny, byprzeciwstawić się utartej drodze świata, sugerowanej nadto przez przywódców.21–24.Wymowa słowa prawdy i czynów mocy Bożej, a wraz z nimi wołającej łaskiOjca, została w imię różnych złudnych wartości tego świata odrzucona.Negacja Jezusapociąga z absolutną koniecznością negację Ojca, a nienawiść i prześladowanie uczniów Jezusa są jedynie konsekwencją tego zaprzeczenia.25.Na poparcie swego stwierdzenia przytacza Jezus wypowiedź starotestamentową,przedstawiającą analogiczną sytuację.Nie jest to dosłowny cytat, ale główna myśl Psalmu69[68],5 (zob.apokryficzny PsSal 7,1), znanego dobrze Synoptykom (por.Mt 27,34; Mk 15,36).Starotestamentowi „nienawidzący” nie są nieprzyjaciółmi osobistymi Psalmisty, lecznieprzyjaciółmi Boga, autora Przymierza; nowotestamentowi synowie tego świata (por.Łk 16,8; 20,34) ponoszą większą winę, odrzucając Ojca przemawiającego w sposób widzialny wJednorodzonym Synu; jedni i drudzy nie znajdują nic na swe usprawiedliwienie.26–27.Droga prawdy, jaką obrali uczniowie, nie należy do łatwych ani prostych.Wiąże się ona z obowiązkiem składania ustawicznego świadectwa na rzecz Jezusa wobec świata.Jakonaoczni świadkowie całej działalności Mistrza od początku, będą tym bardziej narażeni na ataki świata.Przeciwnicy Jezusa uważają bowiem, że wraz z Jego śmiercią wszystko, co zdziałał ipowiedział, stanie się tylko historią.Tymczasem w świadectwie uczniów ma to nadal żyć – iowocować.Toteż Jezus przypomina raz jeszcze obietnicę, iż uczniowie, a z nimi ustanowionyprzez Niego Kościół, nie pozostaną sierotami (14,18).Świadectwo ich będzie umacniał Duch, który najpierw pozwoli im samym ująć rzeczywistość Bożą w Jezusie w jej najgłębszymznaczeniu, następnie zaś będzie nadawał ich wystąpieniom mocy przekonującej i pewności.Jego to interwencja będzie odgrywała zasadniczą rolę w procesie nadprzyrodzonegoowocowania.PRZESTROGA (16,1–4)16 1 «To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.2 Wyłączą was z synagogi.Ale nadto nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu.3Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie.4 Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali, że Ja wam o nich powiedziałem.Tego jednak nie powiedziałem wam od początku, ponieważ byłem z wami».1.Słowa wypowiedziane przez Jezusa w poprzednim rozdziale mają być zarazemostrzeżeniem i zapowiedzią, która umocni wiarę uczniów.Ostrzeżenie pozostaje w ścisłymzwiązku z kryzysem, jaki może wywołać śmierć Jezusa (por [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •