[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.118 - Spokojnie - powstrzymał ją North.- Ju\ nic ci nie grozi.Zwietnie się spisałaś.- Mówił szczerze.Dla analityczki z wy-wiadu znalezienie się w podobnej sytuacji i zareagowanie w takisposób, jak zrobiła to Naomi, było czymś naprawdę wyjątkowym.Dzwięk syren jeszcze się wzmógł, a potem drzwi otworzyły sięgwałtownie i do baru wpadli paramedycy.Po chwili pomiesz-czenie zaroiło się te\ od funkcjonariuszy z wydziałów w Norfolki Portsmouth oraz policji stanowej.Zaraz po ich pojawieniu sięRyan wyszedł z magazynku, z twarzą przypominającą nieruchomąmaskę.Policjanci natychmiast przystąpili do zabezpieczania budynku.Tych kilku, którzy sprawdzili znajdujący się z tyłu składzik,wróciło stamtąd z bladymi twarzami, popatrując przy tym bezsłowa w stronę Kealeya.Zapanował kompletny chaos, szybkojednak udało się dojść do porozumienia i nerwowy funkcjonariuszzało\ył Ryanowi kajdanki na rozkaz osoby sprawującej terazdowództwo na miejscu zdarzenia, kapitan Giny Nolan z NorfolkPolice Department. ROZDZIAA 13NORFOLK- Co ty sobie, do diabła, wyobra\ałeś, Ryan?Kealey i Harper siedzieli w sterylnym wnętrzu pokoju prze-słuchań w siedzibie głównej policji Norfolk.Ryan doskonalewyczuwał ironię całej tej sytuacji, kiedy zastępca dyrektorawypytywał go, siedząc po drugiej stronie chłodnego metalowegostołu.- Musiałem u\yć wszystkich swoich wpływów, \eby cięz tego wyciągnąć.Przecie\ ci mówiłem, \e masz to załatwićw białych rękawiczkach.Czy ty w ogóle rozumiesz znaczenietego sformułowania?Kealey przesunął wzrokiem po nagich ścianach pomieszczenia,unikając gniewnego spojrzenia rozmówcy.- Wiem, \e wyszło inaczej, ni\ sobie.- Ryan - przerwał mu Harper, zni\ając głos, chocia\ znaj-dowali się w pomieszczeniu sami, a drzwi były zamknięte.- Elgin miał sporo do powiedzenia na twój temat.Je\eli facetpójdzie z tym do prasy, nawet dyrektor nie zatrzyma tego gówna.Zgodnie z prawem cała akcja le\ała w gestii DEA.Posunąłeś sięza daleko.Kealey spojrzał w górny róg sali, choć nie potrafiłby powie-dzieć, dlaczego to sprawdza.Kamera słu\ąca do rejestrowaniaprzebiegu przesłuchań była odłączona, kable zwisały luzno przyścianie.- Mówiłeś, \e prezydent zatwierdził całą akcję.Zrobiłemtylko to, co było konieczne.- Bzdura! - Harper rzucił na stół kilka fotografii.- Zdjęcianie kłamią.FBI nie mo\e naciskać na Elgina, bo to wisi nad120 naszymi głowami.Innymi słowy, nie uda nam się zmusić go dowspółpracy, bo wytrąciłeś nam z ręki jedyną kartę przetargową.- John.Harper uciszył go ruchem ręki.Przez chwilę wpatrywał sięuwa\nie w młodszego mę\czyznę, szybko odwrócił jednak wzrok.- Ryan, posunąłeś się za daleko - powtórzył.W jego głosienie było ju\ słychać gniewu, tylko znu\enie i rezygnację.- Dyrektor uwa\a, \e powinniśmy wycofać cię ze sprawyi będziemy musieli zastosować się do jego sugestii, jeśli Elginnie zacznie mówić.Departament Stanu wysłał ludzi, \eby pogadalisobie z tym sukinsynem, ale jak dotąd nie udało im się nicwskórać.Lepiej \ebyś miał coś naprawdę ciekawego, bo musiałemsię przypomnieć wielu osobom, które były mi winne przysługę.- Statek, na którym przemycono materiały wybuchowe nazywasię Natalia.To kontenerowiec o ładowności 25 000 ton, zarejes-trowany w RPA.Pływa po stałych trasach, zawijając przy tymdo Marsylii i Rosslare na południu Irlandii, zanim skieruje sięwreszcie w stronę naszego wschodniego wybrze\a.- Ryanpodniósł wzrok.Na twarzy Harpera malował się wyraz niedowie-rzania.- Jezu Chryste, John, przecie\ nie poszedłem tam, \ebytrochę facetowi pogrozić.Potrzebowaliśmy tej informacji, a terazją mamy.Nie mo\emy tracić czasu na łagodną perswazję, samtak twierdziłeś.- To czemu, do diabła, nie mówisz od razu? To mo\e ci ocalićskórę.Facet zidentyfikował Marcha?Kealey westchnął i ze znu\eniem potrząsnął głową [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •