[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kardynałami zostali między innymi - brat papieża Antonio, dwóch bratanków Francesco i Antonio.Kolejny brat papieża, Carlo, i jego syn,Taddeo, karierę kościelną pozostawili na boku, obejmując we władanie wielkie dobra ziemskie w całymPaństwie Kościelnym.Rzym powtarzał:  quod non fecemnt Barbari, fecemnt Barberini" -  czego nie zrobili barbarzyńcy,zrobili Barberini".Dzieje kolejnego papieża, przedstawiciela osławionego rodu Borgiów i jego krewniaczki OlimpiiMaidalchini, przedstawiliśmy w rozdziale Siedem kobiet, które wstrząsnęły Watykanem.Nepotyzm wszedł niejako do tradycji Kościoła.Stało się zwyczajem, że najbliższy krewny papieżazostawał bądz kardynałem, bądz otrzymywał inne stanowiska w kurii, np.dowódcy wojsk, aby wraz zpapieżem sprawować zarząd nad Kościołem.Często nepoci papiescy odpowiedzialni byli za sprawydoczesnego Państwa Kościelnego.Nepotyzm przetrwał niemal do czasów nam współczesnych.Ważnąrolę na dworze papieskim odgrywali w ostatnich dziesięcioleciach książęta Pacelli - krewni EugeniaPacellego, papieża Piusa XII(1939-1958).Niewielu jednak papieży podejmowało działania zmierzające do wyplenienia plagi nepotyzmu isymonii.Do tych najbardziej chlubnych wyjątków należeli z pewnością:Mikołaj II (1058-1061) - Gerardo de Burgundii, wybrany pod wpływem opata Hildebranda, któryzaczął wywierać wielki wpływ na sprawy Kościoła.Hildebrand podjął zdecydowaną walkę z symonią irozdrabnianiem dóbr kościelnych w wyniku dziedziczenia ich poprzez spadkobierców żonatych księży.Walczył również o przyznawanie osobom świeckim funkcji kościelnych.Chociaż głównym celem takichdziałań papieża była feudalna ochrona majątków ziemskich, to pierwszy ważny krok ku naprawie zostałuczyniony.Papież Marceli II (1555) - Marcello Cervini - miał niezwykle liczną rodzinę.Zabronił jej jednak wogóle przebywania w pobliżu Rzymu.Zapowiedział ostrą walkę z nepotyzmem.Zapewne wymigałby sięz tych obietnic, gdyby nie fakt, że jego pontyfikat trwał tylko 22 dni.Nadzieje Rzymu na uczciwypontyfikat wyraził w skomponowanej mszy, zwanej  mszą papieża Marcellego", Giovanni Palestina.W 1676 roku, po blisko dwustu latach niepohamowanego nepotyzmu niemal wszystkich papieży epoki,tron objął Benedetto Odescalchi, przyjmując imię Innocentego XI (1676-1689).Pochodził z Como, zrodziny kupieckiej.Początkowo rozpoczął pracę w banku rodzinnym, pózniej za radą zaprzyjaznionegokardynała rozpoczął karierę duchowną.Mając 34 lata został kardynałem i legatem Innocentego X wFerrarze.Tam zyskał wielką popularność i opinię  ojca biednych".Papieżem mógł zostać już napoprzednim konklawe, w 1670 roku.Jego wyborowi sprzeciwił się wtedy król Francji Ludwik XIV.Sześćlat pózniej konklawe trwało dwa miesiące.Dopiero kiedy Ludwik wycofał swój sprzeciw wobecenergicznego i słynącego z autorytetu moralnego kardynała Benedetto, został on wybrany.Decyzjękolegium kardynalskiego zaakceptował jednak dopiero, kiedy zgodzili się oni na przyjęcie dwunastopunk-towego programu reform Kościoła.Jako dewizę pontyfikatu wybrał zawołanie:  Ratuj nas Panie,toniemy".Czyżby to zawołanie odzwierciedlało stan Kościoła i Państwa Kościelnego? Odziedziczyłzadłużony skarbiec papieski.Oszczędzał i namawiał do oszczędności wszystkich.Zwiększył podatki.Doprowadził do znacznej poprawy stanu finansów Kościoła.Skarbiec zapełnił się na powrót.Jednym znajważniejszych przedsięwzięć, jakie podjął, była walka z nepotyzmem.Zachęcał kardynałów dopodobnej postawy, aby zrezygnowali z karet i ekwipaży.Oświadczył własnej rodzinie, aby nie oczekiwałaod niego żadnych przywilejów i darów.Ogromne pieniądze przeznaczył na wojnę z muzułmańską Turcją.Prowadził surowy tryb życia i taki zalecał wszystkim.Otaczał opieką biedotę w całym państwie.Zmarł wsierpniu 1689 roku.Niemal natychmiast po śmierci zaczął się szerzyć kult papieża - głównie wśród ludzi,którym przez całe życie pomagał.W roku 1714 rozpoczęto proces kanonizacyjny, który wobec sprzeciwuFrancji został zaniechany na blisko 150 lat.Kanonizowano go ostatecznie w 1942 roku, a beatyfikowanyzostał w 1956 roku za papieża Piusa XII. Wśród kardynałów nepotów największe zasługi dla Kościoła położył Karol Boromeusz.Urodził się w1538 roku.Jego matką była siostra papieża, Piusa IV (o tym papieżu wspominaliśmy w wielu miejscachksiążki).Został kardynałem w wieku 21 lat wraz z dwoma swoimi krewnymi - synami sióstr papieża.W1567 roku, mając 29 lat, został także arcybiskupem Mediolanu z nominacji papieża Piusa V.Karol był se-kretarzem Państwa Kościelnego i głównym inicjatorem reform podjętych przez papieża.Za jego sprawąpo dziesięciu latach przerwy wznowiono obrady Soboru Trydenckiego.Chociaż papież do Trydentu nieprzyjechał - reprezentował go i reformy wprowadzał właśnie Karol Boromeusz.Postępy kalwinizmu weFrancji zmusiły reformatorów Kościoła do podjęcia gruntownej odnowy na Soborze Trydenckim.Zarówno dokończenie soboru, jak i wprowadzenie w życie jego uchwał, było dziełem KarolaBoromeusza.Kardynał, stojący na czele kościelnego stronnictwa reformatorów, doprowadził do wyborupo śmierci Piusa IV - papieża Piusa V (1566-1572), a pózniej wspierał kolejnego papieża Grzegorza XIII(1572-1585).Wprowadzając w życie uchwały soboru trydenckiego odnowił duszpasterstwo.Dbał o życiereligijne w swojej diecezji.Wspierał jezuitów, kształcił księży.Założył między innymi pierwszeseminarium duchowne.Organizował naukę religii dla dzieci.Był faktycznym twórcą duszpasterstwaparafialnego, którego zasadnicze zręby zachowane zostały do dziś.Prowadził szeroką działalnośćcharytatywną, szczególnie wśród dzieci [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •