[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Moreta pomyślała, że może to z powodu Orlith jest taki podenerwowany i wyciągnęła do niego ręce.Chyba musi pogodzić się ze zmianami, jakie w ludziach wywołała ta zaraza.Capiam schudł, ale oczy mu nadal błyszczały, a jego twarz o wyrazistych rysach robiła się z wiekiem coraz bardziej atrakcyjna.Czarne włosy przerzedziły mu się nieco na skroniach i było w nich coraz więcej siwizny, ale nie utracił siły ducha, ani siły fizycznej, co stwierdziła, kiedy chwycił ją za ręce.- Czemu zawdzięczam tę niespodziewaną wizytę? - zapytała.W oczach Capiama pojawiła się figlarna iskierka.- Niespodziewane.ambitne zadanie, jak powiedziałem to Mistrzowi Tirone’owi.Moreta, zaniepokojona jego słowami, spojrzała mu badawczo w oczy.- Co to za zadanie?- Jeśli pozwolisz, przejdę do tego za chwilkę.Najpierw chciałbym się dowiedzieć, czy biegusom również może pomóc szczepionka surowicza.Moreta wytrzeszczyła na niego oczy, zdumiona, że w tak krótkim odstępie czasu dwa razy zadano jej to samo pytanie.Znów poczuła gniew na to, że nikt nic nie zrobił, żeby uchronić biegusy, tak cenne dla Północnego Kontynentu.Tłumaczyła sobie, że w pierwszym rzędzie trzeba było ratować życie ludzi, ale mimo wszystko w którymś z hodowlanych gospodarstw powinno było komuś przyjść do głowy, żeby zastosować tę metodę do zwierząt.Kiedy wczoraj wieczorem Alessan zwrócił się do niej z prośbą o radę, poczuła się mile połechtana.Teraz jednak czuła się rozdrażniona i rozbawiona, że takim pytaniem zwraca się do niej, do Władczyni Weyru, sam Mistrz Uzdrowiciel.- Wczoraj wieczorem odpowiedziałam na to samo pytanie Alessanowi.- Tak? - Capiam z zaskoczeniem zamrugał oczami.- A jakiej odpowiedzi udzieliłaś Lordowi Alessanowi?- Pozytywnej.- Czy skontaktował się z Mistrzem Balforem?- Było już za późno, żeby bębnami przekazywać wiadomości do Keroonu.Czy Balfor jest nowym Mistrzem Hodowcą?- Pełniącym obowiązki.Ktoś musi to czynić.- Alessan powinien był zawiadomić ciebie, albo przynajmniej Siedzibę Harfiarzy.- Moreta zmarszczyła brwi.Jeżeli Alessan był za bardzo zajęty, mógł to uczynić Tuero.Może Alessanowi nie starczyło czasu na zrobienie surowicy? Miała wrażenie, że zabierze się do tego natychmiast.- Nie ma jeszcze południa - powiedział taktownie Capiam, skłonny interpretować każdą wątpliwość na korzyść Alessana.Zgodnie z teorią szczepionka surowicza powinna uodparniać biegusy.Alessanowi przydałby się hit szczęścia, jak również nasza pomoc.Moreta przytaknęła ruchem głowy.- Dlaczego jednak Siedziba Uzdrowicieli zaczęła nagle zajmować się szczepionkami dla zwierząt?- Ponieważ mamy powody, żeby sądzić, że jest to zaraza przekazywana człowiekowi przez zwierzęta i może wybuchnąć ponownie - odzwierzęca i nawracająca, takich terminów używali Starożytni na określenie tych cech.- A więc to znaczy, że może wybuchnąć następna epidemia? Na Skorupy! Capiamie, ten kontynent nie zdoła przetrwać następnej epidemii! - Z rozpaczy uniosła ręce.- Weyry mają już trudności ze skompletowaniem skrzydeł przy każdym kolejnym Opadzie, przecież wielu jeźdźców dopiero dochodzi do siebie po wtórnych infekcjach i świeżo odniesionych obrażeniach.Jeżeli ogarnie nas znowu zaraza, nie skompletujemy nawet jednego skrzydła! - Zaczęła wzburzona chodzić tam i z powrotem, a potem zatrzymała się i przyjrzała się badawczo Capiamowi.- Jeżeli zadziała szczepionka dla zwierząt, to będziesz mógł powstrzymać tę chorobę odzwierzęcą? Zaszczepisz przeciw niej zarówno ludzi, jak i zwierzęta? A tego ambitnego zadania - aż się uśmiechnęła, ponieważ tak zręcznie podsunął jej to określenie - mają się podjąć smoczy jeźdźcy, pomagając w rozwożeniu szczepionki.- Najlepiej, żeby dotarła jednego dnia do wszystkich miejsc, skąd będzie rozdzielana dalej.- Capiam rozłożył kopię swego planu.Podając dokument, obserwował uważnie jej reakcję.Masowe szczepienia to jedyny sposób, żeby powstrzymać tę zarazę.Moje cechy zaczęły już zbierać ludzką szczepionkę.Mówiąc otwarcie, nie doceniliśmy podatności biegusów.To musi być choroba odzwierzęca.Z raportów Tirone’a i wyczerpujących badań Desdry wynika, że nie ma innego sposobu, żeby ta zaraza mogła rozprzestrzeniać się tak szybko i obejmować tak wielkie tereny.Nie da się inaczej zapobiec nawrotowi tej wirusowej influency.Trzeba powstrzymać ją w ciągu najbliższych kilku dni, albo przetrzymać drugą jej falę.Moretę przeszedł dreszcz grozy.Zaczęła przeglądać jego plan [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •