[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.8 Trudno i darmo, Moskwa zawsze będzie miećwięcej z Azji niż z Europy.Duch Wschodu unosi się nad Rosją, której się nie udaje, kiedyzaczyna naśladować Zachód.8 Ten zarzut dotyczy tylko gmachów zbudowanych za Piotra I.Średniowieczni Rosjanie, budując Kreml, potrafili przecież znaleźć architekturę odpowiednią dla swego kraju i ducha.Półkole gmachów odpowiadające pałacowi cesarskiemu robi od strony placu wrażeniechybionego amfiteatru antycznego; trzeba nań patrzeć z daleka, z bliska widzimy tylko dekoracjętynkowaną na nowo co roku, by naprawić szkody wyrządzone przez zimę.Starożytni budowali z niezniszczalnych materiałów pod przychylnym niebem – tu, bezwzględu na klimat niszczący wszystko, wznosi się pałace z drzewa, domy z desek, świątynie zgipsu, toteż rosyjscy robotnicy całe życie przerabiają latem to, co zniszczyła zima.Nic się nieoprze wpływowi tego klimatu, wszystkie gmachy, nawet te, co się wydają najstarsze, zostaływczoraj przebudowane, kamień trwa tutaj tyle, co zaprawa i wapno gdzie indziej.Trzon kolumnyAleksandra, ten niezwykły kawał granitu, jest już spękany od mrozu.W Petersburgu trzebaużywać spiżu, aby podeprzeć granit, lecz pomimo tylu ostrzeżeń w mieście nieznużenie naśladujesię gmachy ciepłych krajów.Pustkę polarną zapełnia się posągami i płaskorzeźbamiprzeznaczonymi do utrwalania historii, bez względu na to, że w tym kraju gmachy nie sięgająnawet tak daleko, jak wspomnienia.Rosjanie robią przeróżne rzeczy, ale powiedziałbym, że jeszcze zanim je skończą, już sobiemówią: kiedy damy temu spokój? Petersburg jest jak rusztowanie gmachu: rusztowanie odpadniew chwili, gdy gmach będzie gotowy i doskonały.Tym arcydziełem, nie architektury, leczpolityki, będzie zdobycie Bizancjum, które w najskrytszej głębi myśli Rosjan jest przyszłą stolicąRosji i świata.Naprzeciw pałacu ogromna arkada przecina półkole budynków naśladujących antyk; służy onaza wyjście z placu i prowadzi do ulicy Morskiej; nad tym olbrzymim sklepieniem wznosi siępompatycznie wóz sześciokonny frontem do nas, końmi ze spiżu kieruje jakaś postać, nie wiemkto, alegoryczna lub historyczna.Nie sądzę, aby można było gdziekolwiek na świecie zobaczyćcoś w tak złym guście jak ta kolosalna brama, otwarta pod domem i po mieszczańsku upstrzonamieszkalnymi pomieszczeniami, co nie przeszkadza, że dzięki dążeniu rosyjskich architektów domonumentalizmu, została potraktowana jak łuk triumfalny.Pójdę z wielką niechęcią popatrzeć zbliska na te złocone konie i na posag, i na wóz, ale choćby nawet były pięknie zrobione, o czymwątpię, są tak źle umieszczone, że ich na pewno nie będę podziwiał.W pomnikach zachęca nasdo przyglądania się szczegółom przede wszystkim harmonia całości; bez pięknej koncepcjinieważna jest subtelność wykonania.Zresztą wytworom sztuki rosyjskiej brak i jednej i drugiej.Aż do dnia dzisiejszego ta sztuka – to tylko cierpliwość, polega ona na lepszym lub gorszymnaśladowaniu tego, co zostało wynalezione gdzie indziej, na chęci przeniesienia tego do siebiebez wyboru ni smaku.Wszystko to jest mierne, choć kolosalne, bo w architekturze o wielkościdecydują nie rozmiary murów, lecz surowość stylu.Rzeźba na otwartej przestrzeni robi tu na mnie wrażenie egzotycznych roślin, które trzeba bywnosić każdej jesieni do wnętrza.Jakże ten fałszywy zbytek nie odpowiada zwyczajom iduchowi tego narodu, jego glebie i klimatowi! W kraju, gdzie jest niekiedy 60° stopni różnicymiędzy temperaturą zimy a lata, należałoby zrezygnować z architektury krajów ciepłych.AleRosjanie powzięli zwyczaj traktowania nawet samej natury jak niewolnicy i do zupełnegonieliczenia się z czasem.Uparci naśladowcy, biorą swoją próżność za geniusz i wierzą, że sąpowołani do odtworzenia u siebie, i to na większa skalę, pomników całego świata.To miasto zeswymi bulwarami z granitu jest cudem, ale pałac z lodu, gdzie cesarzowa Elżbieta urządziłazabawę, również był cudem – a trwał tyle co płatki śniegu, te róże Syberii.Aż do chwili obecnej dzieła zamawiane przez władców Rosji wydawały mi się natchnione niemiłością do sztuki, lecz miłością własną człowieka.Pośród innych przechwałek słyszę, jak wielu Rosjan mówi, że ich klimat staje sięłagodniejszy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •