[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Panie - szepnął wprost w ucho zrozpaczonego mężczyzny - ona poszła już do bogów.Lorys wydał z siebie ryk rozpaczy, po czym uniósł bezwładne ciało królowej iprzycisnął do piersi.Teraz wszyscy zebrani zobaczyli, ile krwi wsiąkło już w płaszcz.Królowa Tallinoru bez wątpienia nie żyła.Nikt się nie poruszył.Wszyscy byli zbyt wstrząśnięci, by mówić.Potem rozległ siękrzyk i jakaś kobieta zaczęła się przedzierać przez tłum.Saxon natychmiast rozpoznał głosAlyssy, a Gyl przesunął się w jej kierunku, gdy znalazła się z przodu i zamarła na widokstrasznej sceny.Akając, przyklękła obok pary królewskiej, dość blisko, by usłyszeć, co król powtarzaw kółko w zakrwawione ucho Nyrii.- To kara za moje grzechy - szlochał. 8.FIOLETOWY CAAUNTal pogrążyło się w żałobie.Zgodnie z wielowiekową tradycją mieszkańcy stolicyprzyozdobili miasto fioletem, jak zawsze, gdy ktoś z rodziny królewskiej odchodził kuświatłości.Na znak szacunku sklepikarze wieszali nad drzwiami fioletowy materiał.Woknach większości domostw powiewały fioletowe proporczyki, a ludzie wpinali sobie wubrania tasiemki tego koloru.Małe dziewczynki wplatały nawet we włosy świeże kwiaty.Miasto, a w dużej mierze także reszta kraju, na dwa miesiące okryły się fioletowym całunem.W samym pałacu panowała grobowa cisza.Wykonywano jedynie niezbędneczynności, a kuchnia serwowała tradycyjne żałobne jadło, mdłe i liche.Mieszkańcy mieli jejeść do czasu skremowania ciała królowej.Przez trzy dni i trzy noce zwłoki Nyrii leżały na zimnym kamiennym łożu w kaplicy,by poddani mogli złożyć jej hołd.Wieść o śmierci królowej rozeszła się lotem błyskawicy iludzie tłumnie ściągali do Tal.Król nie skąpił pieniędzy na wyżywienie pielgrzymów, którzyprzebyli taki kawał drogi, by po raz ostatni zobaczyć swoją panią.Alyssa też tam przyszła, by się modlić, patrzeć i płakać wraz z rodakami.Początkowopróbowała przestrzegać rozkładu zajęć szkolnych, ale uczniowie nie mogli się skupić, więcdrugiego ranka odpuściła sobie i odesłała ich do domów.Ponieważ Lorys zamknął się wswoich komnatach, nie przyjmując gości i z nikim nie rozmawiając, nie miała nic do roboty.Gyl uciekł przed ponurą atmosferą, zgłaszając się na ochotnika do udziału wćwiczeniach wojskowych, które Herek i część gwardii królewskiej odbywali na pobliskichwzgórzach.Saxon na dobre wyniósł się z miasta.Pozostał przy Alyssie dłużej, niż zamierzał, alew końcu ona sama wysłała go w drogę.Nie mógł jej pomóc, ona zaś wiedziała, że utrataCloota boli go bardziej niż utrata królowej.Wyjechał wczoraj, a ona gorzko płakała,zastanawiając się, czy jeszcze go kiedyś zobaczy.Tylko Sallementro pozostawał w pobliżu, ale był tak zajęty przygotowywaniemmuzyki na ceremonię pogrzebową jej wysokości, że Alyssa nie mogła na razie liczyć na jegotowarzystwo.Siedziała więc sama w kącie kaplicy, pogrążona w żałobie, zastanawiając się, co się teraz stanie z pałacem, kiedy utracił swój klejnot.Widok pary młodych ludzi, rozpaczających po królowej, przypomniał jej o żalu, jakiodczuwała po stracie Tora.Nigdy nie myślała, że jeszcze kiedyś się zakocha ani że będziepożądała dotyku męskiego ciała.Lorys jednak rozbudził w niej te uczucia, a myśl o tym, żejeszcze kilka miesięcy temu pragnęła, żeby królowa nie istniała i żeby Lorys był przy niej,doprowadziła ją do łez.Jej życzenie się spełniło.Królowa nie żyła.Alyssa nienawidziła siebie.Przyglądała się, jak do kaplicy napływa coraz więcej ludzi, wstrząśniętych izrozpaczonych.Wielu z nich widziało królową za życia jedynie przez krótką chwilę podczasjej podróży po kraju.Jak zawsze promienna i elegancka, Nyria ujęła ich swoją radością zobcowania z nimi i zaskarbiła sobie ich miłość.A teraz leżały przed nimi jej zimne zwłoki.To wierny Herek opowiedział Alyssie o tym, co się wydarzyło w dniu śmiercikrólowej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •