[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Co r z e c z y w i s t o Å› ć, to Å›wiata-skoÅ„czenie,Co n i e-u ż y c i e,to puste zwÄ…tpienie,Co n a d-u ż y c i e, to niedokoÅ„czenie.VIIDziÅ›, teraz, również k o n i e c Å› w i a t a bliski.Nie on ostatni koniec wszech-konieczny,O którym żaden wyrosÅ‚y z koÅ‚yski,I żaden AnioÅ‚ nie wie, i Syn-wieczny,Jedno Ogromny Sam Jeden Jehowa; Lecz ten, o którym jest osobna mowa,%7Å‚e siÄ™ z p o s t a c i-c z a s ó w poznać daje,Jak deszcz i burzy woÅ„, lub jasne maje.Bo Å›wiat już koÅ„czyÅ‚ siÄ™ po wiele razy,PrzemazywajÄ…c skoÅ„czone obrazyTej albo onej znów rzeczywistoÅ›ci,Co w c i Ä… ż t o ż s a m o wyraża, w c i Ä… ż p r o Å› c i é j.223 Któż ma to ciaÅ‚o, co przed lat dziesiÄ…tek?A przecież każdy wita go znajomyI mówi:  TyÅ› jest  bo wieczny poczÄ…tekTrwa w nim, choć w-cale zmienion gmach widomy. Taki to koniec Å›wiata w Europie,ZdawaÅ‚oby siÄ™, że jest niedaleki;Każdy już naród stanÄ…Å‚ na okopie,I kruchym szczudÅ‚em podparÅ‚ siÄ™ kaleki,I patrzy sobie na żurawie loty,Nadziei cichej peÅ‚en i tÄ™sknoty.VIIISynów ma wielu, wielu, n i e w o l n i c a,Ale i S a r z e bÅ‚ysÅ‚a obietnica I z m a e l kona na puszczy z pragnienia,Alić Pan zródÅ‚o daje mu chÅ‚odzÄ…ce I z a a k miecz już czuje u ramienia,Alić hamuje Pan ostrze bÅ‚yszczÄ…ce.224 DO HR.WAADYSAAWA ZAMOYSKIEGODe même que ceux qui veulent dessinerun paysage, descendent dans la plaine pourobtenir la structure et 1 aspect des montagneset des lieux élévés, et montent au contraire surles hauteurs, lorsqu ils ont à peindre les plaines:de même pour bien connaître le naturel despeuples, il est nécessaire d être prince, et pourconnaître également les princes, il faut étre peuple.N i c o l o-M a c h i a v e l l iIGdybym miaÅ‚ rylec ów Resurrecturis,NiedopeÅ‚niony dokreÅ›liÅ‚bym tu rys,Na tych tablicach W a s z y c h, w Kapitolu. SkreÅ›liÅ‚bym, mówiÄ™, jezdzca w czystym polu,Pochylonego z konia, w snopie-blasku,PÅ‚aszcz majÄ…cego z purpury sydoÅ„skiejI konsularne na nogach zawiÄ…zki,I  rzekÅ‚bym:  O w o, d r o g a d o D a m a s k u!.IITak  szlachcie caÅ‚ej, a z niÄ… dziejom-Å›wiata,StaÅ‚o siÄ™ wÅ‚aÅ›nie teraz, pod te lata. Ciemność obiegÅ‚a p r z y w o d z c e - p o c h o d u,Apokalipskie spięły siÄ™ rumaki,A od narodu lecÄ… do naroduSpÅ‚oszone stadem l e g e n d y i z n a k i.IIIWszakże ta ciemność wÅ‚aÅ›nie i zmÄ…cenieTÅ‚em sÄ…, na którym palec ChrystusowyZ obÅ‚oku wstawa i kreÅ›li widzenie. Rycerz raz jeszcze pÅ‚aszcz oblecze nowy,Narodów wiele MiÅ‚oÅ›ciÄ… obejmie,Przed Tron bez-wstydnie poniesie okowy,Bogu i ludziom zasÅ‚użon uprzejmie. Sieroty, ludzie sÅ‚użebne i wdowyUkocha  SÅ‚owem mieczów zÅ‚amie wiele Mieczem z bestiami potka siÄ™ w pustyni,I bÄ™dÄ… kochać go nieprzyjaciele,Ani powini kto.sam siÄ™ powini!225 IVTak  szlachty caÅ‚ej przyszÅ‚ość jeszcze widzÄ™Z rycerskÄ… PawÅ‚a postaciÄ… na czele,I wiem  że słów siÄ™ moich nie powstydzÄ™,Jakkolwiek dziwnie brzmiÄ… i lecÄ… Å›miele.VMąż ów, co w s a m e j s p r a w i e C h r y s t u s o w é jS z l a c h e c t w e m-r z y m s k i m r a c z y Å‚ s i Ä™ z a s Å‚ o n i ć,Zwiat znajÄ…c, ludzi i tron Agrypowy,Pół-bóstwa swego w Grecji umiaÅ‚ stronić:Maż ów  powiedzie l e g i o n-d z i e j ó w nowy.VIA Tobie, Panie, kreÅ›lÄ™ to widzenie,Jak mi je czasów zjawiska podaÅ‚y,Boć  nec utroque Caesar  i cierpienieWieków  i orÅ‚y, co siÄ™ rozdzieraÅ‚yNad modrzewiowÄ… zagrodÄ… szlachcica,CzyniÄ…  że trud Ci zoraÅ‚ kość i lica.VIINam  gdyby Pan Bóg daÅ‚ Twoje wytrwanie(O czym, zaprawdÄ™, wÄ…tpiÄ™  i szeroko!),Może by rychlej wstaÅ‚o to Å›piewanie,Może byÅ› rychlej rozradowaÅ‚ oko.226 DO A.M.Gdy proroctwo ustawa, lud bywa rozproszony.S a l o m o n i s1SÄ…  którzy chodzÄ… za TobÄ…  sÄ… inni,Którzy nie chodzÄ…, acz w Twe każą ImiÄ™;SÄ… wreszcie, proÅ›ciej ze-tchnione i gminniéj,Duchy, k o n i e c z n i e ku Tobie pielgrzymie.2T y c h s i Ä™, A d a m i e, p o ż a l w p r z ó d n i ż i n n y c h,Tych  co oblicza Twego nie zaznaÅ‚y;Najniewinniejsze sÄ… bowiem z niewinnych,A schnÄ…, choć wiele, wiele, ukochaÅ‚y!.3Z ogromnych lasów na sÅ‚oÅ„ce z a c h o d u,Jak pÅ‚owe ptaków stada, wyglÄ…dajÄ…I do-strajajÄ… cichy Å›wiergot gÅ‚odu,I rÄ™ki, ziarnem-promiennej, szukajÄ….4Rzuć jeszcze  ponad poÅ‚udnikiem globu PerÅ‚owych tÄ™czÄ™ ziarn  o! Siewco jary,Bo wciąż sÄ… syny starego-sposobu:Czas żniw i siejby  MiÅ‚oÅ›ci i Wiary!.227 DO A.T.Och! si scires nulla quanta sit poena!.A u g u s t i n u sIZ cieniu, co pada w przysionek koÅ›cioÅ‚a,Znany  kto jesteÅ› ? nie pytam siÄ™ Ciebie,Acz nieraz N a r ó d zawiÅ›niÄ™ty wola: ChcÄ™ wiedzieć, kÄ™dy niesiesz miÄ™ po niebie!IIJa wiem  że takie sÄ… PotÄ™gi stanu,Co, przechadzajÄ…c siÄ™ za kolumnadÄ…Gwarnego forum  usÅ‚ugujÄ… radÄ…I schodzÄ…  resztÄ™ zostawujÄ…c P a n u.IIIJa wiem  że czasy sÄ…, w których milczenieNiezwykÅ‚ej piÄ™tnem mocy  lecz wiem o tem,%7Å‚e już przemilka jedno pokolenieW bez-jawie  prute w pierÅ› zamkniÄ™tym grzmotem.IVKto jest silniejszy ode mnie  niech zgani,%7Å‚e rad z bezdennej wyzieram otchÅ‚aniI że CiÄ™ rymy dotykam moimi, Ale  nie mogÄ™ poglÄ…dać na %7Å‚ycieZ skrzydÅ‚ami w wÄ™zeÅ‚ w górze zwiÄ…zanymi,I trza mi SÅ‚oÅ„ca zÅ‚otego.obficie!VA to  nie mówiÄ™ jeden ja, maluczki,Lecz wielu z onych, na wÄ™drówce różnéjOdprawujÄ…cych tu i owdzie k u c z k i. A to nie mówiÄ™ jeden ja, podróżny,Lecz wielu z onych, co w czasy wstÄ™pujÄ…I schnÄ…  a woÅ‚ać nie Å›miÄ…  albo czujÄ…,Ale nie widzÄ…   albo siÄ™ pasujÄ…We Å›nie z Cherubem wieku  albo sami,P o j e d y n k u j Ä… c, g i n Ä… z w y c i Ä™ z c a mI u p a d a j Ä…, j a k o g r o m n e c i e n i e228 N a b e z-e c h o w e N a r o d u-s u m i e n i e.VI.D l a c z e g o S o k r a t n i e u s z e d Å‚ z w i Ä™ z i e n i a?M y u j Å› ć w i n n i Å› m y.Duch, krew, każe to nam.Tak wierzÄ™. JeÅ›lim krzyw, rozedrzyj pieniaI orzecz sÅ‚owo Twe.p r z e-k o n a j, s k o n a m.KONIECrÄ™kopismu, którego tytuÅ‚: SALEM, przez Autora  Promethidiona ,napisany 1852 rokua z rapsodów zÅ‚ożony czterech.229 WITA-STOSAPAMICIESTETYCZNYCH ZARYSÓW SIEDEMR.1856230 WSTP T e r z e c z y m Ä™ d r z e c n i e c h a j w l e s i e c z yt a 38Indianin pisaÅ‚ na pewnych tablicach  A Å›wiÄ™ty Bernard mówi: że jest skrytaTreść  której w puszczach wiÄ™cej niż w książnicach;Wszakże już nieraz i w ludnych ulicachNapotkasz puszczy, j e Å› l i c h c e s z, do syta!.38Niektóre Vedas miaÅ‚y to ostrzeżenie na poczÄ…tku, iż jedynie przez żyjÄ…cych w lasach czytane być mogÄ… zkorzyÅ›ciÄ….231 IPIKNO.Bóg widzi wszystko  Jakże to być może,By tyle brzydot zniosÅ‚o oko Boże? [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •