[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.(.) Przeciwnie, wszystkie w³aœciwoœci stanowi¹ce o dzielnoœci cz³owieka w ¿yciu potêguj¹ siê u ucznia wiedzy tajemnej w sposób niepojêty dla niewtajemniczonego.(.)Kto doszed³ do wspomnianego stopnia wtajemniczenia, podlega obowi¹zkom nie maj¹cym ¿adnej zewnêtrznej pobudki.W tych sprawach kieruj¹ nim jedynie owe przepisy objawione mu w mowie “ukrytej".(.) W tym celu kandydat poczuje, ¿e tajemne studia postawi³y go wobec pewnego okreœlonego zadania.Bêdzie mia³ do wykonania któr¹œ z tych czynnoœci, które pozna³ i których nauczy³ siê na stopniach przygotowania i oœwiecenia.Ale tego, co ma wykonaæ, dowie siê ze wspomnianego przyswojonego sobie pisma.Jeœli pozna swój obowi¹zek i post¹pi nale¿ycie, wtedy zda próbê.Wynik pozna po zmianie, jaka zajdzie po wykonaniu zadania w spostrze¿eniach jego duchowego wzroku i s³uchu odczuwanych jako figury, barwy i tony.(.) Tê próbê nazywamy “prób¹ wody", gdy¿ w tych wy¿szych dziedzinach cz³owiekowi brak oparcia w okolicznoœciach zewnêtrznych, tak jak brak oparcia przy poruszaniu siê w wodzie, gdy jej dna nie mo¿emy dosiêgn¹æ.(.)Przy tej próbie chodzi równie¿ o osi¹gniêcie pewnej w³aœciwoœci.(.) Dla spowodowania podanej zmiany w wy¿szych dziedzinach bytu kandydat musi bowiem polegaæ jedynie na tym, czego nabêdzie na podstawie swych wy¿szych spostrze¿eñ i z czytania pisma tajemnego.(.) Tote¿ cz³owiek przy tej próbie ma w najszerszej mierze sposobnoœæ opanowania siebie samego.(.) Kto naby³ zdolnoœci d¹¿enia do wysokich zasad i idea³ów z jednoczesnym opanowaniem osobistych kaprysów i samowoli, kto potrafi zawsze wype³niaæ obowi¹zki, nawet gdy sk³onnoœci i sympatie s¹ nazbyt rade odci¹gn¹æ go od obowi¹zku, ten ju¿ jest nieœwiadomie wtajemniczony w czasie swego zwyczajnego ¿ycia.(.) W wy¿szych œwiatach wp³yw na rzeczy maj¹ jednak nasze ¿yczenia, po¿¹dania i sk³onnoœci.Jeœli chcemy tam dzia³aæ na sprawy w sposób odpowiedni, musimy w pe³ni nad sob¹ panowaæ, musimy postêpowaæ jedynie wed³ug nale¿ytych prawide³, i nie wolno nam ulegaæ ¿adnej samowoli.W³aœciwoœci¹ cz³owieka, na któr¹ na tym stopniu wtajemniczenia szczególn¹ musi siê zwróciæ uwagê, jest bezwzglêdnie zdrowa i pewna zdolnoœæ s¹du.(.) Wtedy bowiem jedynie post¹piæ on mo¿e w dalszej drodze, gdy od prawdziwej rzeczywistoœci potrafi odró¿niæ z³udê, bezwartoœciowe twory fantazji, przes¹dy i wszelkiego rodzaju mamid³a.A na wy¿szych stopniach bytu jest to stopniowo trudniejsze ni¿ na stopniach ni¿szych.(.) Jedyn¹ wytyczn¹ musi byæ tu prawda.(.)Ludzie, których sposób myœlenia sk³ania siê ku fantazji, ku przes¹dom, nie mog¹ poczyniæ ¿adnych postêpów na œcie¿ce tajemnej.(.) Uczeñ wiedzy tajemnej staje siê wolny od wszelkich w¹tpliwoœci odnoœnie do wy¿szych œwiatów, lecz dopóki podlega mamid³om i z³udom, skarbu tego osi¹gn¹æ nie mo¿e.W marzycielstwie, fantastycznoœci i przes¹dach czyhaj¹ bowiem najgorsi wrogowie na drodze do poznania wy¿szych œwiatów.(.)Gdy ju¿ kandydat doœæ wielkie w tym kierunku poczyni³ postêpy, oczekuje go trzecia “próba".Przy tej nie wyczuwa ¿adnego celu.Wszystko spoczywa w jego rêkach.Znajduje siê on w takim po³o¿eniu, ¿e nic go nie pobudza do dzia³ania.ZnaleŸæ musi drogê zupe³nie sam z siebie, (.) a do tego konieczne jest szybkie dojœcie do ³adu z samym sob¹.Trzeba znaleŸæ tu bowiem swoje “wy¿sze ja" w najg³êbszym tego s³owa znaczeniu, by móc podj¹æ szybk¹ decyzjê, gdy wypadnie us³uchaæ natchnienia Ducha w jakiejkolwiek sprawie.(.) W tym po³o¿eniu chodzi o wykazanie przytomnoœci umys³u.(.) Aby zaœ nie staæ siê bezczynnym, nie wolno cz³owiekowi utraciæ siebie samego, albowiem tylko w sobie samym znaleŸæ mo¿e jedyny sta³y punkt, o który mo¿e siê oprzeæ.(.)Nie w mniejszym stopniu ni¿ poprzednio i w tym wypadku ¿ycie zwyczajne jest ju¿ dla wielu szko³¹ tajemn¹.(.) Nazywamy j¹ (w szko³ach tajemnych) “prób¹ powietrza", gdy¿ kandydat podczas niej nie mo¿e ani stan¹æ na mocnym gruncie zewnêtrznych pobudek, ani na tym, co wyp³ywa z barw, form, i tym podobnych rzeczy, które pozna³ w trakcie przygotowania i oœwiecenia, ale wy³¹cznie oprzeæ siê on mo¿e na sobie samym.Gdy uczeñ wiedzy tajemnej przejdzie ju¿ tê próbê, bêdzie móg³ przekroczyæ “œwi¹tyniê wy¿szego poznania".(
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- Dav
- LINUXADM (3)
- BOY ZELENSKI Tadeusz Molier
- Trylogia Lando Calrissiana.02.Lando Calrissian i Ogniowicher Oseona (3)
- Bulyczow Kir Swiatynia czarownic
- Orson Scott Card Mistrz Piesni by mirmor[rtf]
- Frank Herbert Dune 5 Heretics of Dune
- DeMille Nelson John Corey 01 ÂŚliwkowa Wyspa
- Stockett Kathryn Sluzace
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- hattrickd.pev.pl