[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Teraz wie już, gdzie ma nastąpić spotkanie.W Sztokholmie było wczesne popołudnie.Powietrze przypominało gorący,sprężony gaz.Stolica Szwecji prażyła się w słońcu, gdy Newman pędził razem zPaulą w wynajętym volvo dwupasmową autostradą.Z lewej strony widać byłowodę, a z prawej bloki mieszkalne rozlokowane na wzniesieniach za zielonymitrawnikami.Dillon został w hotelu Grand , robiąc sobie sjestę. Jak daleko jest to lotnisko Bromma? zapytała Paula. I po co tamjedziemy? Najwyżej kwadrans jazdy od hotelu.Dowiesz się wszystkiego, kiedybędziemy na miejscu.Na szosie nie było ruchu, a przy tym na całej trasie mieli zielone światła.Zjechaliwkrótce na jednopasmową drogę biegnącą obok starych drewnianych domów,pomalowanych na jasnozielono albo żółto.Były to jedno- lub dwukondygnacyjnebudynki z niedużymi, wypielęgnowanymi ogródkami od frontu. Jaką rolę pełni Bromma? naciskała Paula. Po co im to lotnisko, skoromają Arlandę? Arlanda zastąpiła je wiele lat temu.Teraz Bromma obsługuje połączeniakrajowe i prywatne samoloty.To dogodny punkt dla osób, które chcą przedostaćsię dyskretnie do Szwecji.Jesteśmy na miejscu.Napis głosił: LOTNISKO BROMMA.W porównaniu z Arlandą budynek obsługipasażerów był niewielki.Zobaczyli przy nim tylko dwie osoby.Kiedy Newmanzaparkował w pobliżu wóz i wyłączył silnik, zapanowała głucha cisza.Paulamiała wrażenie, że są gdzieś w szczerym polu. Nie myliłem się stwierdził Newman posępnym tonem. Chcę, żebyś cośdla mnie zrobiła.Wysiądz z samochodu, wejdz do budynku, odczekaj parę minuti wróć. Facet, który opiera się o mikrobus, ma kamerę. A na wozie jest ten sam napis, który widzieliśmy przed Arlandą.Zrób to, oco cię proszę.Newman, który pod hotelem Grand wyrzucił do rzeki swą baseballową czapkę,zapalił papierosa.Paula wysiadła z samochodui poszła spacerkiem w kierunku budynku.Ubrana była w szorty, które odsłaniałydługie, zgrabne nogi, i w luzną bluzkę.Gdy mijała mikrobus, mężczyzna zacząłprzyglądać się jej nogom, a towarzysząca mu dziewczyna szturchnęła goniedelikatnie pod żebra.Znalazłszy się w budynku Paula stwierdziła, że hall recepcyjny jest dosyćprzestronny, nie było w nim jednak nikogo ani personelu, ani kogokolwiek.Podeszła do okna i spojrzała na niewielkie lotnisko otoczone jodłowym lasem.Był tam tylko jeden pas startowy i prowadzący do niego betonowy podjazd.Zboku stał samolot linii Swedair.Bliżej głównego pasa ustawiony był odrzutowylear.Na jego kadłubie widniał napis INCUBUS.17 Mamy kłopoty.Hauser mnie przechytrzył.W fatalny sposób nie doceniłemgo.Od tej chwili może być niebezpiecznie.Bardzo niebezpiecznie.Newman miał smętną minę, rozmawiając z Paulą w luksusowym barze hotelu Grand.Siedzieli w wygodnych fotelach.Paula przysunęła swój bliżejNewmana.Dillon oznajmił po ich powrocie, że jest głodny i zamierza zjeśćkolację w restauracji przy nabrzeżu, gdzie przybijały statki przywożące turystówz wycieczek na archipelag. W samochodzie przez całą drogę się nie odzywałeś zauważyła Paula.Oczekuję wyjaśnień.Wiesz, co widziałam.A ta para z kamerą nie zwróciła namnie uwagi, w ogóle mnie nie filmowali. Bo znikąd nie przyleciałaś.Oni czekali na kogoś, kto przybywa do Szwecji.Tak było na Arlandzie.Tam nakręcili sporo taśmy. Jak myślisz, co robił na lotnisku odrzutowiec korporacji INCUBUS?Wyglądało, jakby na kogoś czekał. Albo na coś.Jutro kupię broń.To jeszcze jeden powód, dla któregowybrałem taką trasę.W Finlandii nie można zdobyć broni. A tutaj można? Czy to chcesz powiedzieć? Tak.Jutro pojadę na Sergels Torg.To plac w centrum Sztokholmu, gdziezbiera się młodzież.Można tam kupić od chłopaków wszelkiego rodzaju brońautomatyczną czy pistolety. Dla mnie browning zdecydowała Paula natychmiast. Tylko jakprzemycimy broń do Finlandii? To proste.Popłyniemy do Helsinek nocnym promem.Nie ma tam właściwiekontroli ani sprawdzania bagażu.Poza tym łatwiej jest opuścić niezauważenieprom w porcie niż samolot na lotnisku.Przypomnij sobie Arlandę. Bob, mogę iść z tobą jutro na Sergels Torg? Zastanowię się.Niewykluczone, że zostaniemy tu dzień dłużej.Mam jeszczenadzieję, że może się mylę. Martwisz się, bo zabrałeś mnie ze sobą powiedziała z wyrzutem. Nawet o tym nie pomyślałem skłamał. Chodzmy na kolację.Jutro czekanas bardzo pracowity dzień.Filmy kręcone na lotnisku w Góteborgu w zachodniej Szwecji, na przystani wMalmó, gdzie przybijały wodoloty z Danii, oraz na Arlandzie przewiezionośmigłowcem na lotnisko Bromma.Tego samego wieczoru trafiły na pokład czekającego tam odrzutowego leara.Wystartował punktualnie o dwudziestej pierwszej, lądując w Helsinkach nadługo przed zapadnięciem dwugodzinnego zmroku.Z lotniska filmyprzewieziono pospiesznie do centrali spółki INCUBUS Oy.Przed dwudziestądrugą trzydzieści znalazły się w szklanym wieżowcu. Nie ma to jak obejrzeć wieczorem dobry film stwierdził Hauser.Zajmował fotel w sali kinowej na drugim poziomie.Po lewej stronie miał FrankaGalvone, a po prawej Adama Carvera, który siedział sztywno wyprostowany ispięty.Oglądali początek kolejnego filmu nakręconego na Arlandzie. Patrzcie uważnie zalecał Hauser. Gdyby któryś z was kogoś rozpoznał,niech krzyknie.Operator wyłączy projektor i zatrzymamy taśmę w odpowiednimmiejscu.Galvone siedział znudzony, opierając łokcie o poręcze fotela.Przyglądał siępasażerom kolejnego samolotu z Londynu, którzy schodzili do głównej hali.Przyjasnym świetle dnia obraz był wyjątkowo wyrazny. Widzicie już kogoś znajomego? zapytał Hauser machając cygarniczką. Nie odparł Galvone. Stop! wykrzyknął Carver. Cofnij trochę, puść w zwolnionym tempie iczekaj, aż znowu zawołam polecił operatorowi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Index
- Preston Douglas, Child Lincoln Pendergast 08 Krag ciemnosci (2)
- Kirst Hans Hellmut 08 15 t.2 (SCAN dal 801)
- Kirst Hans Hellmut 08 15 t.3 (SCAN dal 802)
- Kirst Hans Hellmut 08 15 t.1 (SCAN dal 800)
- Briggs Patricia Mercedes Thompson 08 Niespokojna Noc
- Kirst Hans Hellmut 08 15 t.1
- Kirst Hans Hellmut 08 15 t.3 (2)
- Master of the Moon Angela Knight
- NEJ 10 Denning Troy Gwiazda po gwiedzie
- IGNACY KRASICKI mikolajadoswiad
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- ortodonta.opx.pl