X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Historia wciąż w jednym kawałku.- Rozejrzała się po parku.Kilkadziesiąt metrów dalej jakiś brzdąc dręczyłgołębie przy pilnujących go rodzicach.W zasięgu słuchu nie było nikogo.-Foster, naprawdę muszę o czymś z tobą porozmawiać.Rzucił resztę bułki gołębiom i strzepał okruchy z dłoni.- No dalej. - Czy słowo  Pandora coś ci mówi?Przekrzywił głowę w zamyśleniu.- Nie licząc greckich legend?Maddy skinęła potakująco.- Nie.Ja.- Przecząco pokręcił głową.- Niespecjalnie.- Wiesz.kiedy odbieraliśmy zarodki z punktu zrzutu w San Francisco,odkryłam odręcznie napisaną i zaadresowaną do mnie wiadomość, żebymjej szukała.- Dziwne - odparł, marszcząc brwi.- To nie wszystko.- Przez następne dziesięć minut Maddy opowiadałaFosterowi o manuskrypcie Voynicha, Adamie Lewisie, Zwiętym Graalu iwolnomularzach z przyszłości.Na końcu doszła do przepowiedni, WielkiejTajemnicy pochodzącej prawdopodobnie sprzed dwóch tysięcy lat, którateraz znajdowała się na chronionej hasłem partycji w umyśle Beki.-.więc tę tajemnicę, Foster, przyniosłyśmy ze sobą, w głowie Beki.Chcę,żebyśmy poznali ją razem.- A co z Liamem i Sal?- Dowiedzą się pózniej.- Potrząsnęła głową.- Po prostu czuję, że mogęci zaufać, bo.- Bo długo już nie pożyję?Maddy skrzywiła się z niesmakiem.Niestety, miał trochę racji.- Nie, nie o to chodzi.Tylko.Na tej kartce ktoś napisał:  Nie mów niko-mu.Dlatego bez względu na to, co usłyszymy od Beki, po prostu chcę naj-pierw wysłuchać tego sama, dopiero pózniej podzielę się tym z pozosta-łymi.- Zgoda.Masz rację.Maddy gestem nakazała Beki, aby tak jak ona usiadła na ławce obok Fo-stera.- Beki.zaraz otworzę zamkniętą partycję - gotowa?- Potwierdzam - odpowiedziała spokojnie.- Trochę się niepokoję, Foster.To coś ważnego.Jestem przekonana, żema to związek z przyszłością.- A może to coś, co przyszłość wie o przeszłości? - dodał.- Taak.tak naprawdę, to może być wszystko.Ale sekret, który zaraz wy-jawi nam Beki - Maddy zaśmiała się maniacko - to rozwiązanie zagadkiZwiętego Graala.- Spojrzała mu prosto w oczy.- Będę z tobą szczera.odrobinę mnie to przeraża.Zapowiada się naprawdę gruba rzecz.Mocna.Może wszystko odmienić.- To możliwe.- Pokiwał głową w zamyśleniu.- Boję się.- To tylko informacja, Maddy.Lepiej coś wiedzieć, niż nie wiedzieć.- Ujął i ścisnął jej dłoń.- Oboje się nad tym zastanowimy, nie inaczej.- Dobrze - odparła i przechyliła się ponad starcem.- Beki, słuchaj mnieuważnie - powiedziała i przyciszonym głosem wyrecytowała: - iPad, jaski-niowiec, śniadanie.Twarz Beki w jednej chwili stała się pozbawiona wyrazu jak puste płót-no malarskie.Jednostka skupiła wzrok na Maddy.- Witaj, Maddy.- Przeniosła wzrok na Fostera.- Kto to jest?- To Foster, jest z Agencji.Możemy mu zaufać.Rozumiesz?- Potwierdzam.- Pamiętasz, jak użyłaś matrycy Cardana, by odszyfrować rękopis Zwię-tego Graala?- Tak, Maddy.Pamiętam.To było bardzo interesujące zadanie.- Dobrze.Chcę, żebyś powiedziała mi i Fosterowi, co dokładnie przeczy-tałaś.Beki otworzyła usta, żeby przemówić, lecz nagle zamarła i przez dobredziesięć sekund pozostawała w stuporze.Maddy i Foster wymienili zdzi-wione spojrzenia.- Beki? Co się dzieje?Pytanie wyrwało jednostkę pomocniczą z odrętwienia, szare oczy prze-niosły się na Maddy.- Nie mogę spełnić twojego żądania - odparła.- Słucham?- Nie mogę wyjawić ci treści wiadomości, Maddy.Nie w tym momencie.- Co? Kto tak mówi?Oczy Beki zamigotały, weryfikowała dane.- Nie mogę tego wyjawić.Wytyczne pochodzą z wyższej instancji.- Wyższej instancji? - Szukała pomocy u Fostera.- Wyższej instancji?Wiesz może, o kim ona bełkocze?- Nie.nie wiem.- Foster ze zdziwieniem marszczył czoło.- O Boże, nie podoba mi się to - wyszeptała.- Sekrety w sekretach.Nieznoszę tego! To zawsze oznacza, że kogoś się tutaj wykorzystuje.A tymkimś jestem pewnie ja - wyrzuciła ze złością i odwróciła się do Beki.- Mo-żesz mi powiedzieć cokolwiek na temat tej wiadomości? Cokolwiek?- Pozwolono mi wyjawić, że to ostrzeżenie.To wszystko.- Ale mówisz, że na razie nie mogę go usłyszeć.- Potwierdzam.- Czyli co? Czy to znaczy, że kiedyś pozwolą ci powiedzieć mi o wszyst-kim?- Potwierdzam [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.