X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ona też tak uważała.- Bardzo mi było trudno łączyć go z tobą - przyznała.Nigdy bym się nie spodziewała po tobie takiego gustu.- W czasie kiedy go znałem, był bardziej męski - odparł Alexander krótko.- Widocznie on się umie zmieniać zależnie od okoliczności.- Tak myślę - potwierdziła Cecylia.Królewskie dzieci dorastały.Najsilniejszą osobowością wśród nich była czteroletnia Leonora Christina.Najnieszczęśliwszą najstarsza, Anna Catherina, prześladowana przez matkę z powodu podobieństwa do królewskiego ojca.Pozostałe dziewczynki i jedyny wśród rodzeństwa chłopiec byli zarozumiali i bardzo nieprzyjemni dla podwładnych.Uczyła ich tego matka, Kirsten Munk, i babka Ellen Marsvin.To zresztą babka była ich prawdziwą opiekunką i wychowawczynią w okresie dzieciństwa.Najtrudniej było sobie poradzić z sześcioletnią Sofą Elisabeth.Nieopanowana i zazdrosna, często przejawiała niebezpieczną gwałtowność.Prezentowała niebywały zbiór złych cech i zatruwała życie wszystkim niańkom, podobnie jak w przyszłości miała zatruwać życie swemu mężowi, Christianowi von Pentz.Uznawane oficjalnie królewskie dzieci, dziedziców tronu z małżeństwa Christiana IV z Anną Katriną Brandenburską, Cecylia widywała rzadko albo wcale.Prawie nigdy nie znajdowały się w tym samym miejscu, co dzieci pani Kirsten.Wielu ludzi zresztą stawiało pad znakiem zapytania legalność małżeństwa króla z Kirsten Munk.Formalnego błogosławieństwa nigdy nie otrzymali, lecz on nazywał ją zawsze swoją drogą małżonką i twierdził, że jest jego legalną żoną.Ona widocznie nie do końca podzielała ten pogląd, bo swoje dzieci nazywała bękartami.Cecylia miała słabość do króla Christiana.Można było powiedzieć o nim wiele złego, lecz nikt nie mógł zaprzeczyć, że swoim najbliższym okazywał serdeczną troskę.Zawsze bardzo się zajmował dziećmi, dbał o nie, musiały mieć to co najlepsze.Wobec Kirsten Munk zachowywał się zawsze bardzo lojalnie i, mimo wszystko, był do niej szczerze przywiązany.Natomiast ona nie mogła mu wybaczyć, że ich pierwszą córkę ochrzcił imieniem Anna Catherina po swojej zmarłej pierwszej żonie.Nienawiść do tego dziecka w tym miała swój początek.Wychowaniem dzieci zajmowała się głównie bardzo surowa ochmistrzyni i Cecylia nie raz musiała pocieszać zwłaszcza dwie swoje protegowane, gdy upominano je ostro lub bito.Leonorę Christinę, bo miała własne zdanie w wielu sprawach, Annę Catherinę dlatego, że była pyskata.Kirsten Munk pojawiała się od czasu do czasu, bardziej z obowiązku niż z miłości, a gdy po procesie zobaczyła Cecylię, która w sprawie Alexandra Paladina odniosła zwycięstwo na wszystkich frontach, swoje niezadowolenie i urażoną pychę wyładowywała na niewinnych dzieciach.Nieopanowana, poszturchiwała każde, które weszło jej w drogę, i gdy opuszczała pokój, wszystkie dzieci płakały chórem.Okazało się, że na realizację wojennych planów potrzeba więcej czasu.Możni królestwa nie chcieli wspierać króla w jego zapale do walki, wobec czego Alexander nie wyruszył do Holsztynu tak szybko, jak się spodziewano.Pewnego wieczora powitał Cecylię w hallu siedziby w Gabrielshus słowami:- Przyjechała dzisiaj moja siostra.Życzy sobie cię widzieć.Jego twarz nie wyrażała niczego i już samo to było dostatecznie wymowne.- Boże, miej mnie w opiece - mruknęła Cecylia.- Pomóż mi, Alexandrze!On uśmiechnął się cierpko.- Dasz sobie radę, na pewno.To mnie Ursula nie lubi.Może przenieść to uczucie także na mnie, pomyślała Cecylia z lękiem.Niepewnym krokiem, na chwiejnych nogach, weszła do salonu.Hrabina Ursula Horn była starsza od brata.Wyprostowana jak struna, miała podobnie jak on ciemne, gładko zaczesane włosy.Oczy jednak miała brązowoszare i, kiedy badawczo przyglądała się wchodzącej Cecylii, lodowato zimne.Nos Ursuli, w przeciwieństwie do nosa Alexandra, był lekko garbaty i bardzo arystokratyczny, usta surowo zaciśnięte i pomalowane jaskrawoczerwoną szminką.Cecylia po prostu się jej bała.Wiedziała, że Ursula Horn jest wdową po niemieckim arystokracie, który zginął w bitwie morskiej, i że w oczach służby tu, w Gabrielshus, na dźwięk jej imienia pojawiał się jakiś dziwny błysk.Młoda norweska dama z szacunkiem pochyliła głowę przed swoją starszą i z wyższego niż ona rodu szwagierką, co zostało przyjęte lekkim skinieniem głowy.Alexander bezszelestnie wszedł za Cecylią i teraz położył jej ręce na ramionach.Taka poufałość między nimi zdarzała się niezwykle rzadko.- To jest Cecylia, Ursulo.Siostra sprawiała wrażenie, że go nie słyszy.- Co panią skłoniło, żeby wyjść za mąż za tego bastarda? - zapytała Cecylię ostro.- Pieniądze? Czy znakomity tytuł?- Miłość - odparła Cecylia, która zapłonęła teraz niczym lont, lecz zdołała mimo wszystko zachować spokojny ton.- Nie wmawiaj mi takich rzeczy! No, zresztą dobrze.I tak wkrótce odkryję prawdziwy powód.Magdelone! - zawołała na pokojówkę.- Czy ta oszustka przejęła zarządzanie domem?Magdelone dygnęła.- Nie, wasza wielmożność.Ale my wszyscy bardzo się już do pani Cecylii przywiązaliśmy.- Hm - mruknęła Ursula, choć nie wiadomo co miała na myśli [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • funlifepok.htw.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.